Rodzina Wilfredo Leona była na trybunach podczas meczu z ZAKSĄ! "Pozdrawiam i przepraszam"

Siatkówka
Rodzina Wilfredo Leona była na trybunach podczas meczu z ZAKSĄ! "Pozdrawiam i przepraszam"
fot. PAP/Krzysztof Świderski
Wilfredo Leon zabrał głos po meczu z ZAKSĄ w półfinale Ligi Mistrzów

-  Na trybunach byli moi rodzice, moja żona i mój brat. Pozdrawiam ich i przepraszam, że nie wygraliśmy tego meczu - powiedział Wilfredo Leon. Reprezentant Polski wypowiedział się po meczu z ZAKSĄ w półfinale Ligi Mistrzów.

Zespół Wilfredo Leona przegrał pierwsze półfinałowe spotkanie Ligi Mistrzów (1:3), ale reprezentant Polskie wierzy, że jego ekipa będzie w stanie awansować do finału największego europejskiego pucharu.

 

- Jest tutaj o co walczyć. Wiemy, że będziemy mieli jeszcze mecz w Perugii, który nie będzie łatwy. Tyle mam do powiedzenia - stwierdził Leon.

 

ZOBACZ TAKŻE: ZAKSA wygrała z Perugią! Kapitalny mecz polskiego klubu w półfinale Ligi Mistrzów

 

Marcin Lepa, który rozmawiał z polskim siatkarzem, zauważył, że podczas meczu z ZAKSĄ liderzy Perugii nie byli w stanie dać swojemu zespołowi dodatkowego impulsu do skutecznej gry.

 

- Będziemy to analizować. Głowa do góry i idziemy dalej. Mamy jeszcze jeden mecz do zagrania. Czeka nas trochę pracy - zaznaczył reprezentant Polski.

 

Jak się okazało, podczas półfinałowego spotkania na trybunach hali w Kędzierzynie-Koźlu zasiadłą rodzina Leona.

 

-  Na trybunach byli moi rodzice, moja żona i mój brat. Pozdrawiam ich i przepraszam, że nie wygraliśmy tego meczu. Trzymajcie kciuk za naszą drużynę - podsumował przyjmujący.

 

Rewanżowe spotkanie półfinałowe zostanie rozegrane we Włoszech 6 kwietnia 2023 roku.


Całość rozmowy w załączonym materiale wideo. 

 

 

AA, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie