Perugia znowu wygrywa!
We wtorek Sir Safety Susa Perugia odniosła kolejne zwycięstwo, pokonując 3:0 zespół Valsa Group Modena. To już trzecia wygrana zespołu z Umbrii w walce o miejsca 5-9, co sprawia, że Kamil Semeniuk i Wilfredo Leon są coraz bliżej zakończenia tegorocznych rozgrywek SuperLegi na piątym miejscu.
W wyjściowej szóstce zespołu Sir Safety Susa Perugia znaleźli się obaj reprezentanci Polski - Leon i Semeniuk. Początek meczu był bardzo wyrównany, a żadna z ekip nie potrafiła odskoczyć przeciwnikowi (9:9). Jednak w środkowej części seta podopiecznym Andrei Anastasiego udało się zbudować dwupunktową przewagę (12:10, 18:16), którą utrzymali także w decydującej fazie partii (22:20, 24:22). Seta zamknął Roberto Russo, popisując się efektownym blokiem (25:22).
ZOBACZ TAKŻE: Jak zmieniał się Wilfredo Leon? Niezwykłe zdjęcia słynnego siatkarza
Drugą odsłonę lepiej rozpoczęła drużyna Valsa Group Modena, gdzie mimo nieobecności lidera drużyny Earvina Ngapetha, kolejne punkty z ataku dokładali Lorenzo Sala i Tomas Rousseaux (5:2, 9:6). Jednak siatkarze Perugii zdołali odrobić straty, a dzięki mocnym serwisom Leona wyszli nawet na prowadzenie (11:10, 17:15). W ataku dobrze spisywał się Semeniuk i Rychlicki, ale to rozgrywający Simone Giannelli rozstrzygnął tę partię, dokładając punkt z ataku i dwa asy serwisowe (25:21), a Perugia prowadziła w setach już 2:0.
Początek trzeciej partii znowu lepiej rozpoczęła drużyna Andrei Gianniego (9:7). Jednak wtedy swoją obecność na boisku ponownie zaznaczył Giannelli, trzykrotnie zatrzymując na siatce przeciwników (13:9). Po skutecznych atakach Leona prowadzenie drużyny z Umbrii wynosiło już cztery "oczka" (19:15). Przy stanie 24:21 wydawało się, że jest już po meczu, jednak wtedy Modena zaczęła odrabiać straty (24-24) i miała nawet szansę na przedłużenie tego spotkania (28:17, 32:31), ale ostatecznie to Sir Safety Susa Perugia wygrała seta 34:32 i zamknęła mecz wynikiem 3:0.
Sir Safety Susa Perugia - Valsa Group Modena 3:0 (25:22, 25:21, 34:32)
Przejdź na Polsatsport.pl