PKO BP Ekstraklasa: Górnik Zabrze - Warta Poznań. Relacja i wynik na żywo
Piłkarze Warty Poznań są już od trzech tygodni w komfortowej sytuacji – nie muszą oglądać się za plecy, a strata do czołówki jest zbyt duża, by realnie myśleć o skutecznym pościgu. "Chcemy obronić piątą lokatę" - powiedział trener drużyny Dawid Szulczek. Relacja na żywo z meczu Górnik Zabrze - Warta Poznań na Polsatsport.pl.
Szkoleniowiec nie ukrywa, że drużyna może grać już bez presji, ale liczy, że uda się utrzymać piąte miejsce na koniec sezonu. Jego zdaniem, byłoby to bardzo dobrym wynikiem.
"Musimy zrobić wszystko, by nie dać się naporowi Piasta i Cracovii. Trudno natomiast jest gonić te drużyny przed nami, zważywszy na to, jakie one są, a poza tym mamy gorszy bezpośredni bilans z nimi. Punktów do odrobienia jest więc sporo, a meczów mało" – przyznał Szulczek na konferencji prasowej.
ZOBACZ TAKŻE: Mladenović wydał oświadczenie po skandalu. "To było niedopuszczalne"
Opiekun "Zielonych" zdaje sobie jednak sprawę, że o poprawę dorobku punktowego w najbliższym spotkaniu będzie trudno. Warta piątek w Zabrzu zagra z Górnikiem, który po przyjściu, a właściwie powrocie Jana Urbana na ławkę trenerską prezentuje się niezwykle solidnie. Przed tygodniem pokonał w Poznaniu Lecha 1:0. Poza tym, przeciwko zabrzanom z powodu urazów nie wystąpią dwaj kluczowi obrońcy – Robert Ivanov i Dmitris Stavropoulos.
"Po przyjściu trenera Urbana, drużyna zmieniła system gry na czwórkę w defensywie. Widać, że Boris Sekulic i Erik Janza lepiej czują na bokach obrony, a Emil Bergstroem i Richard Jensen też znaleźli wspólny język. A z tego co wiem, to mówią po szwedzku, więcej łatwiej o komunikację. Dobrą robotę robi też Damian Rasak, dlatego nastąpiła stabilizacja w "tyłach"" – stwierdził Szulczek.
Jak dodał, zabrzanie grają mniej "wesołego futbolu" i są bardziej pragmatyczni.
"Dobrze pilnują dostępu do swojej bramki. Świadczy o tym fakt, że nie stracili gola w trzech ostatnich meczach. Do tego mają dużo jakości w ofensywie – dwójka Japończyków plus Lukas Podolski. Wprawdzie Kanji Okonuki nie zagra przeciwko z nam, ale wraca do składu Podolski, którego zabrakło w Poznaniu. On zawsze stwarza duże zagrożenie, musimy nie pozwolić mu na oddawanie strzałów z dystansu" – zaznaczył trener Warty.
33-letni szkoleniowiec przed tygodniem w Białymstoku świętował mały jubileusz – po raz 50. poprowadził Wartę w ekstraklasie. Wprawdzie jego podopieczni przegrali z Jagiellonią 1:3, ale Szulczek jest zadowolony ze swojej dotychczasowej pracy w poznańskim klubie.
"Cieszę się, że wytrwałem 50 meczów i ten jubileusz mogłem świętować w zespole, w którym debiutowałem w ekstraklasie. Co nie jest takie oczywiste, biorąc pod uwagę naszą ligę. Jestem zadowolony ze zdobyczy punktowej, bowiem za mojej kadencji wywalczyliśmy ponad 70 punktów. Widać też rozwój mojej drużyny - patrząc na poprzedni sezon i obecny, to na każdym kolejnym etapie zdobywamy tych punktów więcej. Lepiej wyglądamy jeśli chodzi o strzelone i stracone bramki, więcej podań potrafimy wymienić na połowie rywala, a graliśmy ostatnio z bardzo mocnymi drużynami – z Lechem, Legią czy Jagiellonią" - podsumował szkoleniowiec.
W pierwszej rundzie w Grodzisku Wielkopolskim padł bezbramkowy remis.
Mecz Górnika z Wartą rozegrany zostanie w Zabrzu w piątek o godz. 20:30. Relacja i wynik na żywo na Polsatsport.pl.
Przejdź na Polsatsport.pl