Filip Mladenović wydał oświadczenie po skandalu. "To było niedopuszczalne"

Piłka nożna
Filip Mladenović wydał oświadczenie po skandalu. "To było niedopuszczalne"
fot. PAP
W finale Fortuna Pucharu Polski emocje kipiały

Tegoroczny finał Fortuna Pucharu Polski nie przeszedł do historii jako wyjątkowe widowisko sportowe. Zdecydowanie więcej niż o samej grze, mówi się o ogromnych awanturach pomiędzy zawodnikami i sztabami trenerskimi obu drużyn. Już po zakończeniu meczu Filp Mladenović uderzył trzech zawodników Rakowa Częstochowa. Teraz Serb wydał oświadczenie w tej sprawie.

Legia Warszawa w wielkim finale pokonała po konkursie rzutów karnych Raków Częstochowa. Po obronionej "jedenastce" przez bramkarza Kacpra Tobiasza legioniści pobiegli w kierunku sektorów kibiców swojego zespołu.

 

ZOBACZ TAKŻE: Ekspert zdradził przyczynę porażki Rakowa Częstochowa w finale Fortuna Pucharu Polski

 

W czasie celebrowania radości doszło jednak do skandalicznego zajścia. Mladenović, gracz Legii Warszawa, starł się z rywalami na płycie boiska. Dostał za to po meczu czerwoną kartkę od sędziego Piotra Lasyka.

 

Stołeczny klub nie odnosił się oficjalnie do tej sytuacji. Dopiero czwartkowe popołudnie głos zabrał natomiast sam zainteresowany. Piłkarz zamieścił oświadczenie w mediach społecznościowych.

 

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Filip Mladenovic (@filipmladenovic25)

 

"Finał Fortuna Pucharu Polski był meczem pełnym emocji i dramaturgii. Niestety, również tych pozasportowych, które udzieliły się mojej osobie.

 

Przepraszam za swoje zachowanie piłkarzy, przede wszystkim Marcina Cebulę, Wiktora Długosza i Jeana Carlosa, oraz sztab Rakowa Częstochowa, łącznie z trenerem Markiem Papszunem. Mam świadomość, że to było niedopuszczalne. Tak nie powinien zachowywać się żaden sportowiec. Przepraszam również zawodników mojej drużyny, mój sztab i kibiców za niegodne reprezentowanie barw Legii Warszawa.

 

Informuję, że więcej publicznie nie będę zabierał głosu na ten temat" - napisał zawodnik.

 

W czwartek zachowaniem Mladenovicia ma zająć się Komisja Dyscyplinarna Polskiego Związku Piłki Nożnej. 

 

JŻ, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie