Nieudany sezon polskiego siatkarza. Stracił miejsce w reprezentacji, teraz rozstał się z klubem
Po roku spędzonym w stolicy Warmii, Bartłomiej Lipiński rozstał się z klubem Indykpol AZS Olsztyn. Miniony sezon nie był dla przyjmującego zbyt udany. W końcowej fazie rozgrywek przyjmujący stracił miejsce w podstawowym składzie olsztynian; nie został też powołany przez selekcjonera Nikolę Grbicia do reprezentacji Polski.
Bartłomiej Lipiński do Olsztyna trafił z Trefla Gdańsk. Dobra postawa w sezonie 2021/22 w barwach gdańskiego klubu zaowocowała powołaniem do reprezentacji Polski i grą w kilku meczach Ligi Narodów 2022, w której pokazał się z dobrej strony.
Zobacz także: Klub PlusLigi zakończył współpracę z trzema siatkarzami. Jeden z nich ma już nowego pracodawcę
W obecnym sezonie przyjmującego mogliśmy zobaczyć w 33 spotkaniach, w których zdobył 334 punkty – 280 w ataku (43% skuteczności), 28 w polu serwisowym oraz 26 w bloku. Po wyjazdowym zwycięstwie nad GKS Katowice (3:1), Lipiński odebrał statuetkę MVP dla najlepszego zawodnika spotkania.
Lipiński z pewnością liczył na więcej, ale obecnego sezonu nie może zaliczyć do udanych. Po zakończeniu rozgrywek rozstał się z Indykpolem AZS Olsztyn. Już od jakiegoś czasu łączono go z PGE Skrą Bełchatów, nie wiadomo jednak czy w obliczu trudnej sytuacji finansowej tego klubu, transfer dojdzie do skutku.
– W imieniu Władz Klubu chciałbym podziękować Bartkowi za grę w naszym zespole w minionym sezonie. Życzę powodzenia w kolejnych etapach siatkarskiej kariery – powiedział prezes Zarządu Piłki Siatkowej AZS UWM SA Tomasz Jankowski.
Przejdź na Polsatsport.pl