MŚ w judo: Beata Pacut-Kłoczko z porażką w drugiej rundzie
Beata Pacut-Kłoczko jest kolejną polska judoczką, która w mistrzostwach świata w Dausze nie zdołała wygrać więcej niż jednej walki. Brązowa medalistka sprzed roku w drugiej rundzie w kat. 78 kg uległa przez waza-ari Inbar Lanir z Izraela.
Polka w pierwszym pojedynku pokonała przez ippon Uzbeczkę Iriskhon Kurbanbaevę. Lanir, nieznacznie wyżej notowana od Pacut-Kłoczko, dotarła do finału. W nim po bardzo zaciętej rywalizacji pokonała przez ippon dwukrotną medalistę olimpijską (srebro w Rio i brąz w Londynie) Francuzkę Audrey Tcheumo. To największy sukces w karierze 23-letniej reprezentantki Izraela.
ZOBACZ TAKŻE: 21-letnia zawodniczka MMA nie żyje. Niedługo miała stanąć przed wielką szansą
Brązowe medale w tej wadze wywalczyły Włoszka Alice Bellandi i Holenderka Guusje Steenhuis.
Wśród mężczyzn w kat. 100 kg reprezentant Polski nie startował. Mistrzem świata został Arman Adamian. Judoka z drużyny neutralnej w dogrywce przez ippon pokonał dwukrotnego złotego medalistę olimpijskiego, Czecha Lukasa Krpalka. Miejsca na najniższym stopniu podium zajęli Peter Paltchik z Izraela i Zielim Kocojew z Azerbejdżanu.
Sobota będzie ostatnim dniem mistrzostw, w którym zostaną rozdane krążki w konkurencjach indywidualnych. W wadze +100 kg Kacper Szczurowski w pierwszej rundzie otrzymał wolny los.
W kat. +78 kg Kinga Wolszczak zmierzy się Ling Fang Chang z Tajwanu
