Wiemy, co ze zdrowiem polskiego żużlowca. Przez dłuższy czas nie zobaczymy go na torze

Żużel
Wiemy, co ze zdrowiem polskiego żużlowca. Przez dłuższy czas nie zobaczymy go na torze
fot. Cyfrasport
Dominik Kubera

Dominik Kubera zanotował brzydki upadek podczas piątkowych kwalifikacji przed żużlowym Grand Prix Warszawy. Szybko stało się jasne, że zawodnik nie wystartuje w prestiżowych zawodach. W sobotę rano poznaliśmy więcej szczegółów dotyczących stanu zdrowia 24-latka.

Zawodnik Platinum Motoru Lublin miał wystartować w warszawskiej rundzie Grand Prix z dziką kartą. Wybór ten nikogo przesadnie nie dziwił, bo Kubera w ostatnim czasie znajduje się w ścisłej czołówce najlepszych polskich żużlowców. Skutki odniesionego w piątek wypadku są niestety na tyle poważne, że zawodnik przez dłuższy czas nie pojawi się na torze. Taką informację podał w piątek opiekun polskiej kadry, Rafał Dobrucki.

 

ZOBACZ TAKŻE: Oni już myślą, jak zablokować Rosjan w 2024 roku

 

W sobotę rano w mediach społecznościowych żużlowej reprezentacji Polski opublikowano oficjalne informacje, dotyczące stanu zdrowia Kubery. Niestety słowa trenera Dobruckiego potwierdziły się. Polski żużlowiec doznał urazu kręgosłupa. Nie wiadomo, jak poważny jest wspomniany uraz, ale z pewnością Kubera będzie potrzebować czasu, by dojść do pełni sprawności.

 

W sobotnich zawodach Kuberę zastąpi Bartłomiej Kowalski. Na torze pojawią się również Bartosz Zmarzlik, Maciej Janowski i Patryk Dudek. Start zmagań na PGE Narodowym o godzinie 19.00.

Frank Dzieniecki/Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie