Marcin Brosz: Musimy jeździć na turnieje! To buduje!

Marcin Brosz: Musimy jeździć na turnieje! To buduje!
fot. Cyfrasport
Marcin Brosz: Musimy jeździć na turnieje! To buduje!

Selekcjoner U-19 Marcin Brosz dalej żyje turniejem na Malcie. „Nie ma co ukrywać, że ciągle i wciąż analizujemy to, co się stało” - mówi trener kilka dni po zakończeniu mistrzostw Europy. Polacy zagrali wśród siedmiu najlepszych zespołów Starego Kontynentu plus Malta i do ostatniej sekundy meczu grupowego z Włochami walczyli o awans do półfinału.

Brosz zakwalifikował się z Biało-Czerwonymi do finałów mistrzostw Europy, gdzie byliśmy w jednej grupie z późniejszymi mistrzami i wicemistrzami – Włochami i Portugalią. Brosz diagnozuje w trakcie wywiadu dla „Prawdy Futbolu: „To niesamowicie buduje. Pierwszy mecz z Portugalią był bardzo trudny. Przegraliśmy 0:2, ale wiadomo było, że to spotkanie zaprocentuje. Później było zwycięstwo z Maltą i remis z Włochami. Z Italią do ostatniego gwizdka walczyliśmy o awans do najlepszej czwórki”. Brosz zaznacza: „Bardzo ważne jest uczestnictwo w takich turniejach. To niezwykłe doświadczenie, które będzie miało wpływ na to pokolenie”.

Zobacz także: Dziekanowski: To oni powalczą o mistrzostwo Polski. Jakie interesy robi Legia!?

 

W 21-osobowej kadrze znalazło się 10 piłkarzy z zagranicznych klubów. Manchester United nie zgodził się na przyjazd Maxiego Oyedele. Okazuje się, że Erik ten Hag zabrał 18-latka na letnie zgrupowanie „Czerwonych Diabłów”. Brosz mówi: „Oyedele był bardzo ważnym ogniwem naszej drużyny - kluczowym w środku pola. Z powodu kontuzji nie pojechało na turniej kilku innych znaczących graczy, jak Jan Żuberek, Levis Pitan, Filip Koperski czy Szymon Michalski. Tym ważniejsza jest szeroka selekcja”.

 

Mistrzostwo Europy było realne? Brosz mówi: „Z jednej strony to było marzenie, a z drugiej strony nie baliśmy się o tym mówić, bo mieliśmy bardzo silny zespół”. W trzecim meczu grupowym z Włochami potrzebowaliśmy wygranej. Prowadziliśmy 1:0 po golu Igora Strzałka, ale rywal wyrównał. W końcówce próbowaliśmy przechylić szalę na naszą korzyść. Nie udało się”. Włosi później w półfinale ogrywali Hiszpanów, a w finale Portugalię. Brosz relacjonuje: „Mecz z Włochami był kluczowy. Brakło naprawdę niewiele. Jako trener wiem, że to niewiele to jest właśnie najtrudniejsze w sporcie. Z późniejszymi mistrzami Europy graliśmy jak równy z równym. Bardzo ciekawy mecz, a zarazem bardzo widowiskowy”.

 

Pierwsze zgrupowanie w Szwajcarii tej reprezentacji odbyło się półtora roku temu. „Już tam pojawił się szkielet zespołu” - zaznacza Brosz. I dodaje: „Jednak mieliśmy stosunkowo mały wybór piłkarzy rocznika 2004. Wiedzieliśmy, że musimy zbudować bazę, z której będziemy mogli czerpać – choćby rocznik 2005, ale przede wszystkim musieliśmy się skoncentrować na roczniku 2004. To miał być fundament. Przez półtora roku przetestowaliśmy prawie 70 zawodników, a obserwowaliśmy jeszcze więcej. Nie tylko mecze, ale i treningi nas interesowały. Kadra jest dla każdego – prowadziliśmy otwartą selekcję. Już na turnieju zadebiutował Junior Nsangou, 17-letni napastnik z Blackburn. Najważniejsze słowo dla zawodników w tym wieku to rozwój. I rywalizacja powoduje rozwój”.

 

Wielkim wygranym turnieju Strzałek? Brosz mówi: „Bardzo ważny zawodnik. Już po pierwszym meczu zdiagnozowaliśmy problem, że nie strzelamy zza pola karnego. I Igor dał sygnał do tego, żeby strzelać. Już wcześniej dawał pozytywne sygnały. Teraz powinien zrobić szybki przeskok do seniorów”. 

 

W tym roku reprezentacja Polski U-17 zagrała w półfinale ME, a U-19 była o krok od najlepszej czwórki turnieju. Brosz mówi: „Bazą jest obycie. Też turnieje towarzyskie. Rzecz jasna tym bardziej turnieje mistrzowskie. Zbieramy te doświadczenie i gramy, jak równy z równym z najlepszymi. Ci chłopcy są bardzo głodni sukcesu. Mają ogromne chęci! Ci chłopcy zaistnieją w piłce, pytanie, na jakim poziomie i w jakim wymiarze. Dla nich teraz bardzo ważne decyzje, choćby w klubowej drodze. W ich wieku liczy się gra”. 

 

Prawda Futbolu
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie