Jake Paul znów to zrobił! Kolejny weteran UFC pokonany
W nocy z soboty na niedzielę w American Airlines Center w Dallas, gdzie na co dzień swoje mecze w lidze NBA rozgrywa drużyna Dallas Mavericks, odbyła się niecodzienna gala bokserska. Walką wieczoru wydarzenia było starcie popularnego youtubera Jake'a Paula z weteranem UFC i pogromcą Conora McGregora - Nate'm Diazem.
Pojedynek bokserski zakontraktowany był w limicie do 84 kilogramów. Paul to jedna z największych, amerykańskich gwiazd internetowych, natomiast Diaz to były zawodnik MMA, który na swoim koncie ma 27 pojedynków stoczonych dla największej organizacji na świecie - UFC.
ZOBACZ TAKŻE: Walka Anthony Joshua - Dillan Whyte odwołana po teście antydopingowym
Oczywiście, nie sama walka była najważniejsza. Równie istotne były konferencje przed wydarzeniem, które podbijały zainteresowanie i spowodowały, że galę po raz kolejny obejrzała rekordowa liczba widzów.
Sam pojedynek przebiegał po myśli Paula, a że amerykański youtuber potrafi boksować przekonały się w przeszłości inne gwiazdy MMA - Ben Askren (MMA 19-2), dwukrotnie Tyron Woodley (MMA 19-7-1, 9-6-1 UFC) i Anderson Silva (MMA 34-11, 17-7 UFC).
Od początku starcia tempo pojedynku narzucał Paul, który był aktywniejszy i celniejszy. W piątej rundzie 26-latek posłał nawet Diaza na deski, ale weteran UFC był w stanie kontynuować pojedynek.
W ostatnich rundach Diaz przejął inicjatywę, ale youtuber nie dał sobie zrobić krzywdy. O wyniku rywalizacji, po dziesięciu rundach pojedynku musieli więc decydować sędziowie punktowi, którzy byli jednomyślni. Wszyscy trzej wskazali Paula jako zwycięzcę, punktując kolejno: 97-92, 98-91 i 98-91.
Przejdź na Polsatsport.pl