Zaskakujące słowa Stefano Lavariniego po ogłoszeniu powołań. "To wcale nie było trudne"

Siatkówka
Zaskakujące słowa Stefano Lavariniego po ogłoszeniu powołań. "To wcale nie było trudne"
fot. Cyfrasport
Stefano Lavarini

Reprezentacja Polski siatkarek już 18 sierpnia rozegra pierwszy mecz na tegorocznym turnieju EuroVolley. W poniedziałkowy poranek selekcjoner Biało-Czerwonych, Stefano Lavarini ogłosił kadrę, która będzie reprezentowała nasz kraj w tych zmaganiach. Włoch zdradził, że wcale nie towarzyszył mu dylemat, kogo powołać.

Paweł Sikora: Jak trudne było to zadanie dla pana, aby wybrać skład na EuroVolley?

 

Stefano Lavarini: Przyznam szczerze, że nie było wcale trudno. Stanowimy grupę ludzi, która już zdążyła przyzwyczaić się do wspólnej pracy przez te dwa lata. I nawet jeżeli w turnieju może wziąć udział jedynie węższa kadra, to te zawodniczki, które się do niej nie załapały i tak z nami trenują i biorą udział w przygotowaniach. Znamy się zatem całkiem dobrze, więc nie towarzyszyło mi odczucie, że selekcja była ciężkim zadaniem.

 

Czy zdarza się panu pomyśleć - "chciałbym, aby ta zawodniczka była zdrowa i gotowa na turniej"? Jeżeli tak, to czy do tego stwierdzenia pasuje jakaś siatkarka?

 

Oczywiście chciałbym, aby każda zawodniczka była gotowa pod względem zdrowotnym. Tego zawsze życzę dziewczynom. Na początku przygotowań musieliśmy cierpieć z powodu absencji wielu zawodniczek, które były kontuzjowane. Część z nich również teraz leczy urazy. Rzecz jasna, patrząc z tej perspektywy, zawsze życzę wszystkim zdrowia. Natomiast, jeśli chodzi o gotowość gry pod względem wpasowania się w nasz system i pomocy drużynie, to uważam że wszystkie te zawodniczki, które tu są pasują idealnie.

 

ZOBACZ TAKŻE: Wszystko jasne! Znamy skład Polski na EuroVolley 2023!

 

Ostatnia sprawa. Czy jest nadzieja dla Martyny Czyrniańskiej, że będzie gotowa do gry na kwalifikacje olimpijskie?

 

Jest, dlatego Martyna znajduje się z nami do samego końca przygotowań. Zorganizowaliśmy dla niej plan rehabilitacji na najbliższe tygodnie, aby jak najszybciej doszła do siebie i mogła wziąć udział w tych kwalifikacjach. To jest nasz cel i liczę, że do nas dołączy.

 

A kiedy musi pan podjąć decyzję w jej sprawie?

 

Myślę, że na kilka dni przed rozpoczęciem turnieju kwalifikacyjnego. Mamy więc jeszcze sporo czasu, aby monitorować jej zdrowie i żeby mogła ewentualnie dołączyć do nas podczas krótkiego zgrupowania. Sprawdzimy wówczas jej gotowość do gry. To dotyczy również pozostałych zawodniczek. Wybór będzie najlepszy dla zespołu.

 

Czego powinniśmy życzyć pańskiej drużynie podczas EuroVolley?

 

Zdrowia, dobrej formy oraz żebyśmy mogli grać naszą najlepszą siatkówkę. I to wystarczy.

 

Paweł Sikora/KN, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie