Niesamowity wyczyn legendy w US Open
38-letni Szwajcar Stan Wawrinka został najstarszym od 32 lat tenisistą, który zagra w 3. rundzie wielkoszlemowego US Open. W Nowym Jorku podąża śladami Amerykanina Jimmy'ego Connorsa, który w 1991 roku dotarł do półfinału mając 39 lat.

"Nie ma znaczenia, ile masz lat. Jeśli wciąż masz pasję, to nie ma sensu rezygnować z czegoś, co sprawia ci dużo radość" - przyznał Wawrinka po zwycięstwie nad rozstawionym z numerem 30. Argentyńczykiem Tomasem Etcheverrym 7:6 (8-6), 6:7 (7-9), 6:3, 6:2.
ZOBACZ TAKŻE: Carlos Alcaraz gra dalej i śledzi wszystkie wyniki
Szwajcar, który wygrał US Open w 2016 roku, odnotował 48 uderzeń wygrywających i 17 asów serwisowych.
Wawrinka wrócił do rywalizacji w cyklu ATP w marcu 2022 roku po tym, jak miał ponad roczną przerwę z powodu dwóch operacji lewej stopy. Były numer trzy światowego rankingu przed rozpoczęciem US Open plasował się na 49. miejscu w tym zestawieniu.
Jego kolejnym przeciwnikiem będzie rozstawiony z "szóstką" Jannik Sinner. Bilans wzajemnych potyczek jest korzystny dla 16 lat młodszego Włocha, który z pięciu wygrał trzy, w tym dwie w tym sezonie.
Przejdź na Polsatsport.pl
