Cios dla PZPN-u. Szykuje się kolejna kompromitacja?

Piłka nożna
Cios dla PZPN-u. Szykuje się kolejna kompromitacja?
fot. Cyfrasport
Prezes PZPN Cezary Kulesza. W okienku Michał Żuk (z prawej) ze swoim bratem Miłoszem i Robertem Lewandowskim

O nastoletnim piłkarzu Michale Żuku zrobiło się głośno w polskich mediach już kilka lat temu, kiedy ten z powodzeniem występował w drużynach dziecięcych oraz młodzieżowych Barcelony. Już wtedy mówiło się, że to wielki talent. Podobnie jest i teraz. Sam zainteresowany odrzucił jednak możliwość gry dla Biało-Czerwonych, a wymownie na temat PZPN-u wypowiada się jego ojciec, Mariusz.

Portal "Barca Buzz" donosi, że Żuk otrzymał powołanie do reprezentacji Polski U-15, ale nie zjawi się na nim, ponieważ pragnie pozostać lojalny wobec hiszpańskiej federacji i występować dla tamtejszej kadry. Otóż według relacji jego ojca, Mariusza Żuka, PZPN w ogóle nie był zainteresowany jego synem, do momentu, kiedy nie otrzymał powołania do młodzieżowej kadry Hiszpanii.

 

- Aby myśleć o grze w kadrach, istotne jest, aby był choćby minimalny kontakt z zawodnikiem, zbudowanie relacji z rodziną i aby dany związek poważnie cię traktował. Najważniejsze jest jednak, żeby dostać zaproszenie na zgrupowanie kadr, a nie na jakiś obóz, żeby było choćby minimalne zainteresowanie ze strony związku. Hiszpanie zrobili to profesjonalnie, tak jak powinno się robić, a następnie powołali chłopca. To dla nas wielkie wyróżnienie, zaszczyt - powiedział tata Michała w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".

 

ZOBACZ TAKŻE: Fernando Santos już po spotkaniu z Cezarym Kuleszą! Kuriozalne doniesienia

 

Po tym, jak Żuk otrzymał powołanie od hiszpańskiej federacji, aby móc pojawić się na zgrupowaniu tamtejszej kadry do lat 15, PZPN próbował jeszcze "ratować skórę" i zaprosił go na konsultacje drużyny U15 w Siedlcach, które odbędą się 17-20 września. Ten jednak odmówił. "Barca Buzz" poinformowała, że powodem takiej decyzji była lojalność wobec Hiszpanów, którzy jako pierwsi zainteresowali się 14-latkiem.

 

Nastoletni piłkarz urodził się w Hiszpanii i od początku swojej przygody z futbolem jest związany z Półwyspem Iberyjskim. Trafił do słynnej akademii Barcelony "La Masii". W 2022 roku nieoczekiwanie przeniósł się wraz z bratem do Pogoni Szczecin, ale obecnie znowu reprezentuje barwy "Dumy Katalonii".

 

Hiszpańskie media od kilku lat rozpisują się na temat talentu Żuka, mówiąc o nim, że to "nowy Iniesta". Polak niedawno zaprezentował się fantastycznie w barwach Barcelony, grając w drużynie starszej rocznikowo. Nie przeszkodziło mu to w zdobyciu dwóch bramek.

 

Teoretycznie Żuk może jeszcze w przyszłości występować w reprezentacji Polski, ponieważ gra w młodzieżowej kadrze Hiszpanii do lat 15 jeszcze nie przekreśla szans na zmianę barw narodowych. Biorąc jednak pod uwagę dotychczasowe doniesienia, mało prawdopodobne, aby tak się stało.

 

Niestety, nie jest to pierwszy raz, kiedy PZPN może "zaspać" w kontekście pozyskania do reprezentacji olbrzymiego talentu. Tak było dwie dekady temu z Lukasem Podolskim, który wielokrotnie przyznawał, że polska federacja w ogóle nie interesowała się jego losami, do momentu, kiedy nie zaczął występować w niemieckich drużynach młodzieżowych. Ostatecznie urodzony w Gliwicach piłkarz wybrał grę dla naszych zachodnich sąsiadów. Przez wiele lat był ich czołową postacią.

Krystian Natoński/Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie