Nie pomogła gra w przewadze. Porażka Legii w Alkmaar
Legia Warszawa musiała uznać wyższość AZ Alkmaar w spotkaniu drugiej kolejki fazy grupowej Ligi Konferencji. Podopieczni Kosty Runjaicia przegrali na wyjeździe 0:1. Warto wspomnieć, że od 65. minuty meczu zespół wicemistrza Polski grał w przewadze po czerwonej kartce dla Mayckela Lahdo.
Początek spotkania był bardzo dynamiczny w wykonaniu obu zespołów. W szóstej minucie gry Tomas Pekhart dobijał piłkę po strzale kolegi z zespołu. Futbolówka po uderzeniu Czecha trafiła do siatki, ale sędzia słusznie dopatrzył się pozycji spalonej. Gospodarze odpowiadali atakami skrzydłami, które jednak nie przynosiły efektu bramkowego.
ZOBACZ TAKŻE: Kolejna porażka Rakowa Częstochowa w Lidze Europy
W 25. minucie spotkania po raz pierwszy do wysiłku zmuszony został Kacper Tobiasz. Strzelał David Moeller Wolfe, lecz gracz AZ uderzył prosto w bramkarza Legii. Holenderska ekipa miała jeszcze szansę w końcówce pierwszej połowy. Tym razem Vangelis Pavlidis uderzył w boczną siatkę. Do przerwy utrzymał się bezbramkowy remis.
Drugą połowę od śmielszego ataku rozpoczęli warszawianie. Prawym skrzydłem popędził Paweł Wszołek, który zagrał płasko w pole karne. Tam dobrą interwencją popisał się Wouter Goes. Obrońca AZ wybił piłkę na rzut rożny. Kilkadziesiąt sekund później gospodarze odpowiedzieli na ataki gości i zrobili to skutecznie.
Myron Brederode posłał miękką wrzutkę w okolice dalszego słupka bramki Tobiasza. Tam znajdował się Dani de Wit, który zgrał piłkę głową do znajdującego się przed bramką Pavlidisa. Grek wygrał walkę o pozycję z Radovanem Pankovem i z bliskiej odległości zdobył bramkę na 1:0.
Szanse Legii na doprowadzenie do wyrównania znacząco wzrosły w 65. minucie gry. Bardzo nierozważnie zachował się Lahdo, który za wysoko uniósł nogę i kopnął w głowę Yuriego Ribeiro. Sędzia postanowił ukarać Szweda czerwoną kartką. Od tamtej pory drużyna trenera Runjaicia grała w przewadze.
Naturalnie "legioniści" zyskali przewagę i przejęli inicjatywę. Wciąż jednak mieli problemy ze stwarzaniem sobie groźnych sytuacji podbramkowych. Pomimo przewagi w posiadaniu piłki Legia nie była w stanie postawić kropki nad "i". Ostatecznie AZ utrzymało korzystny rezultat i dopisało trzy punkty do swojego dorobku.
AZ Alkmaar - Legia Warszawa 1:0 (0:0)
Bramka: Pavlidis 52
AZ Alkmaar: Mathew Ryan - Yukinari Sugawara, Wouter Goes, Alexandre Penetra, David Moeller Wolfe (82. Bruno Martins Indi) - Mayckel Lahdo, Sven Mijnans (82. Ibrahim Sadiq), Jordy Clasie, Dani de Wit, Myron van Brederode (74. Denso Kasius) - Vangelis Pavlidis
Legia Warszawa: Kacper Tobiasz - Radovan Pankov, Artur Jędrzejczyk, Yuri Ribeiro - Paweł Wszołek, Bartosz Slisz, Juergen Elitim (72. Maciej Rosołek), Patryk Kun (71. Gil Dias) - Josue, Tomas Pekhart (72. Blaz Kramer), Marc Gual (62. Ernest Muci)
Żółte kartki: Ryan - Ribeiro
Czerwona kartka: Lahdo (66, za faul)
Przejdź na Polsatsport.pl