Polski siatkarz wrócił do gry po ponad rocznej przerwie! "Poczułem radość i ulgę"

Siatkówka
Polski siatkarz wrócił do gry po ponad rocznej przerwie! "Poczułem radość i ulgę"
fot. PAP
Piotr Orczyk wrócił na boiska PlusLigi po rocznej przerwie spowodowanej kontuzją.

W wygranym 3:0 meczu PlusLigi z GKS Katowice po ponad rocznej przerwie spowodowanej kontuzją kolana pojawił się na boisku Piotr Orczyk. – Poczułem radość, ale także i ulgę, ponieważ do końca nie wiedziałem, jak zareaguje moje ciało – przyznał siatkarz Trefla Gdańsk.

Orczyk nabawił się poważnego urazu na początku poprzedniego sezonu. Co prawda w inauguracyjnym i wygranym przez Trefl we własnej hali 3:0 spotkaniu z Barkomem Każany Lwów został wybrany jego najlepszym zawodnikiem. W kolejnym meczu rozegranym 6 października,  w przegranej 1:3 konfrontacji w Suwałkach ze Ślepskiem Malow zerwał więzadło w kolanie i przeszedł operację.

 

Zobacz także: Pod kontrolą! Siatkarze Trefla Gdańsk pewnie wygrali na wyjeździe

 

Po ponad rocznej przerwie 30-letni przyjmujący wrócił na ligowe parkiety. Miało to miejsce w niedzielę, kiedy Trefl wyraźnie pokonał w swoim pierwszym ligowym występie w Katowicach GKS 3:0.

 

– Po tym spotkaniu czułem ogromną radość i ulgę. Radość, ponieważ po tak długiej przerwie w końcu mogłem rozegrać pełen mecz o ligowe punkty. Do tego zagraliśmy dobre spotkanie i odnieśliśmy zdecydowane zwycięstwo. Poczułem też ulgę, ponieważ do końca nie wiedziałem, jak zareaguje moje ciało w sytuacji, w której nie byłem od dłuższego czasu. Na szczęście szybko odnalazłem się i zaadaptowałem do sytuacji boiskowej – powiedział Orczyk.

 

Najskuteczniejszym zawodnikiem gdańskiego zespołu okazał się atakujący Kewin Sasak, który zdobył 22 punkty. Drugi, z 14 „oczkami” na koncie, był właśnie Orczyk.

 

– Myślę, że mogłem zagrać jeszcze lepiej, ale jestem w miarę zadowolony z takiego początku. Przede wszystkim budujące jest to, jak zaprezentowała się całą drużyną, jak dobrze rozumieliśmy się na boisku i wzajemnie wspieraliśmy. W takim otoczeniu dużo łatwiej się gra. To był nasz atut w ostatnim meczu i chciałbym żebyśmy dalej tak funkcjonowali – podkreślił.

Najlepsze akcje Piotra Orczyka w meczu z GKS Katowice:

 

Po niedzielnym spotkaniu na Górnym Śląsku podopieczni chorwackiego szkoleniowca Igora Juricica nie wrócili do domu tylko udali się do Radomia, gdzie w środę o godzinie 16.00 zmierzą się z Eneą Czarnymi. W niedzielę gdańszczan czeka spotkanie w Wieluniu z Barkomem Każany, natomiast w pierwszym meczu przed własną publicznością w sobotę 4 listopada podejmą KGHM Cuprum Lubin.

 

– W tym sezonie dużym wyzwaniem, ze względu na napięty terminarz, będzie dla mnie pogodzenie ambicji grania z utrzymaniem w zdrowiu wciąż dochodzącego do siebie kolana. Jednak dzięki dużym możliwościom rotacji zawodników na mojej pozycji liczę, że będziemy w stanie zrealizować nasze wspólne cele i osiągnąć dobry wynik na koniec rozgrywek – podsumował.

RM, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie