Przebudzili się w złotym secie! Polskie starcie wyłoniło półfinalistę Pucharu CEV siatkarzy

Siatkówka
Przebudzili się w złotym secie! Polskie starcie wyłoniło półfinalistę Pucharu CEV siatkarzy
fot. PAP/Jarek Praszkiewicz
Siatkarz Aluron CMC Warty Zawiercie Bartosz Kwolek oraz Karol Kłos i Łukasz Kozub z Asseco Resovii Rzeszów podczas rewanżowego meczu ćwierćfinałowego Pucharu CEV.

Siatkarze Aluron CMC Warty Zawiercie wygrali z Asseco Resovią 3:0 w rozegranym w Sosnowcu rewanżowym meczu ćwierćfinału Pucharu CEV. W pierwszym spotkaniu było 3:0 dla rzeszowian, w tej sytuacji zwycięzcę rywalizacji wyłonił złoty set, w którym górą była Resovia. Zwycięzca polskiego starcia zagra w półfinale z drużyną Fenerbahce Stambuł.

Mecz rozpoczął się od wyrównanej walki obu ekip (8:8), a w dalszej części o wyniku seta w dużej mierze decydowała zagrywka. Najpierw asa posłał Karol Butryn (9:8), ale dwoma punktowymi serwisami odpowiedział Torey DeFalco (9:11). Zawiercianie znów uzyskali przewagę po asie Miłosza Zniszczoła (13:12), odskoczyła na trzy oczka po zagrywce Mateusz Bieńka (18:15), a w końcówce dwa kolejne asy dołożył Butryn (22:16). Końcówka pod kontrolą gospodarzy, a ich zwycięstwo stało się faktem po błędzie rywali (25:19).

 

Zobacz także: Projekt w finale! Siatkarze z Warszawy powalczą o Puchar Challenge

 

W drugiej odsłonie siatkarze Aluron CMC Warty uzyskali przewagę już na początku (4:1). Rzeszowianie do pewnego momentu dotrzymywali kroku rywalom, ale w środkowej części seta rywalizacja toczyła się pod dyktando wyraźnie skuteczniejszych w ataku gospodarzy (17:11). Końcówka pod kontrolą zawiercian. Bartosz Kwolek wywalczył piłkę setową (24:16), jeszcze dwoma asami odgryzł się Yacine Louati, ale w kolejnej akcji rzeszowianie dotknęli siatki (25:19).

 

Jurajscy Rycerze od początku trzeciej partii zaczęli forsować swoją grę i znów ważną rolę odegrała zagrywka. Zaczął Bieniek (3:1), później asa posłał Kwolek (9:6), w środkowej części seta punkty w tym elemencie dołożyli Butryn (13:8) i Miguel Tavares (17:11). Kolejny as Bieńka (21:13) oznaczał, że wszystko zmierza w kierunku złotego seta. Rzeszowianie jeszcze poderwali się do walki i wygrali cztery akcje z rzędu (21:17), ale zawiercianie spokojnie utrzymali przewagę. Butryn mocnym uderzeniem zamknął spotkanie (25:19), ale nie zakończył jeszcze rywalizacji obu ekip...

 

Półfinalistę Pucharu CEV miał wyłonić złoty set. Lepiej rozpoczęli go rzeszowianie; dwa bloki, as po taśmie Karola Kłosa i było 1:4. Przewaga gości stopniała błyskawicznie, bo Butryn do swojej kolekcji asów dołożył dwa kolejne (5:4). Przy zmianie stron minimalną przewagę po ataku DeFalco miała Asseco Resovia (7:8). Po efektownym bloku goście odskoczyli na dwa oczka (8:10), as Kwolka po taśmie oznaczał wyrównanie (10:10). Końcówka należała jednak do rzeszowian. W trzech ostatnich akcjach gospodarze popełnili trzy błędy – jeden w polu serwisowym i dwa w ataku (11:15). Po autowym uderzeniu gospodarzy, siatkarze Asseco Resovii rozpoczęli taniec radości...

 

Skrót meczu Aluron CMC Warta - Asseco Resovia:

 

Najwięcej punktów: Karol Butryn (20), Trevor Clevenot (18), Bartosz Kwolek (14), Mateusz Bieniek (10) – Aluron CMC Warta; Stephen Boyer (15), Yacine Louati (12), Karol Kłos (11) – Asseco Resovia. Gospodarze lepiej prezentowali się w polu serwisowym (14–7, 7 asów Butryna).

 

Pierwsze spotkanie rozegrano 1 lutego i Asseco Resovia wygrała u siebie 3:0. Półfinałowym rywalem rzeszowskiego klubu będzie turecki Fenerbahce Stambuł, kóry w ćwierćfinale uporał się z Greenyard Maaseik (3:0, 3:0).

 

Aluron CMC Warta Zawiercie – Asseco Resovia Rzeszów 3:0 (25:19, 25:19, 25:19); złoty set – 11:15.

 

Aluron CMC Warta: Mateusz Bieniek, Karol Butryn, Trevor Clevenot, Miłosz Zniszczoł, Miguel Tavares Rodrigues, Bartosz Kwolek – Luke Perry (libero). Trener: Michał Winiarski.
Asseco Resovia: Stephen Boyer, Torey DeFalco, Bartłomiej Mordyl, Łukasz Kozub, Yacine Louati, Karol Kłos – Michał Potera (libero) oraz Adrian Staszewski, Jakub Bucki, Fabian Drzyzga, Klemen Cebulj, Miłosz Wróbel, Jakub Lewandowski. Trener: Giampaolo Medei.

 

Robert Murawski/Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie