Święta w Miami? Tak wypoczywa Iga Świątek

Iga Świątek ma za sobą wymagający początek sezonu. Polka w ostatnich tygodniach wygrała turniej w Indian Wells a kilka dni później rywalizowała na kortach w Miami. Ze zmagań na Florydzie liderka rankingu odpadła już w czwartej rundzie co oznacza dla niej dłuższy odpoczynek. Polka nie zdecydowała się jednak od razu wrócić do kraju.

Święta w Miami? Tak wypoczywa Iga Świątek
Fot. PAP
Iga Świąek postanowiła zostać w Miami

Iga Świątek nie może narzekać na zbyt dużą ilość wolnego czasu. Polka po intensywnym początku sezonu wzięła udział w turniejach w Indian Wells i Miami. Pierwszy z nich wygrała a w drugim odpadła po porażce w czwartej rundzie z Rosjanką Jekateriną Aleksandrową. 

 

ZOBACZ TAKŻE: To nadal siedzi Świątek w głowie. Przyznała po latach

 

Wydawało się, że przed kolejnymi startami Polka będzie ładować akumulatory w Polsce. Tak się jednak nie stało. Najlepsza tenisistka świata podjęła decyzję, że pozostanie w Miami i korzystając z uroków i pogody na Florydzie odpocznie po trudach dwóch ostatnich turniejów. Nasza zawodniczka za pośrednictwem platformy "X" podzieliła się z kibicami zdjęciami z krótkiego urlopu w USA. 

 

 

"Oczywiście nie takiego wyniku chciałam, ale nie zmienia to faktu, że Miami to świetne miejsce i uwielbiam tu być. Parę dni resetu i ładowania baterii i pora wracać do pracy. Mam co robić. Ach i jeszcze jedno... Wesołych Świąt! - napisała Polka. 

 

Świątek nie czeka jednak długa przerwa od startów. Po świętach wielkanocnych liderka rankingu WTA rozpocznie przygotowania, do turnieju reprezentacyjnego Billie Jean King Cup. Polska zmierzy się w nim ze Szwajcarią, a obecność najlepszej tenisistki świata będzie kluczowa dla losów naszej kadry. Po zakończeniu zmagań drużyn narodowych Świątek weźmie udział w imprezach na mączce, które odbędą się w Stuttgarcie, Madrycie oraz Rzymie.

 

Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie