Udało się! Kielczanie w ćwierćfinale Ligi Mistrzów

Piłka ręczna
Udało się! Kielczanie w ćwierćfinale Ligi Mistrzów
fot. PAP
Industria Kielce w ćwierćfinale Ligi Mistrzów.

W drugim meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów Industria Kielce pewnie pokonała na własnym parkiecie mistrza Danii, GOG Gudme 33:28 i wywalczyła awans do kolejnej rundy rozgrywek. Tam na kielczan czeka SC Magdeburg - ubiegłoroczny triumfator Champions League.

Kielczanie rewanżowe spotkanie rozpoczęli od nieudanego rzutu Igora Karacicia, który cztery minuty później już się nie zawahał - zbiegł na lewe rozegranie i pokonał Tobiasa Thulina. W tym czasie GOG zdołał dwa razy pokonać Andreasa Wolffa. Pierwszy remis na tablicy wyników ujrzeliśmy w 6. minucie meczu, gdy ponownie celny rzut oddał Karacić. 

 

ZOBACZ TAKŻE: Koniec rundy zasadniczej w Orlen Superlidze. Tak wyglądają pary play-off


Żółto-biało-niebiescy na pierwsze prowadzenie w rywalizacji musieli czekać aż do 10. minuty - wykonawcą rzutu na +1 był Daniel Dujszebajew. Chwilę później wynik podwyższył jego brat, Alex. Do tego fenomenalną interwencją popisał się Wolff, który w swoim stylu - stojąc na jednej nodze z drugą maksymalnie w górze - obronił rzut duńskiego zespołu i podopieczni Talanta Dujszebajewa prowadzili już dwoma bramkami (6:4).


Przewaga nie trwała długo. Nicolai Pedersen z akcji i Emil Madesen z rzutu karnego - fantastycznie wykonanego (rzut tuż obok głowy Wolffa) - szybko doprowadzili do kolejnego już remisu w tej części spotkania (6:6). Kielczanie przewagę zaczęli budować dopiero od 22. minuty i fenomenalnej bomby w lewe okienko bramki Thulina. Ruszyła maszyna. Do dwóch trafień "Oleja" swoje bramki dołożyli Alex Dujszebajew, Haukur Thrastarson i Dylan Nahi. I tak wynik z 10:10 zamienił się na 14:10. Pierwszą połowę rzutem na 16:12 zakończył Hjalte Lykke. 

 

Od początku drugiej części meczu GOG próbował odrabiać straty, ale Industria pozwoliła rywalom dość maksymalnie na dwubramkową różnicę. Choć Lykke i Mensing próbowali, ile sił to nie zdołali zatrzymać Dujszebajewa i spółki, którzy bardzo dobrze funkcjonowali w obronie i byli wspierani przez Sandro Mestricia, który zmienił od początku drugiej połowy Wolffa. 


W 40. minucie starszy z braci Dujszebjewów - Alex trafił pewnie w bramkę duńskiego zespołu i wyprowadził swój zespół na dotychczas najwyższe prowadzenie 28:23. Do końca spotkania wynik wciąż oscylował wokół pięciobramkowej przewagi Industrii. Mecz niespodziewanym rzutem bieżnym zakończył Olejniczak. 

 

W ćwierćfinale Ligi Mistrzów na kielczan czeka ubiegłoroczny zwycięzca - SC Magdeburg. W barwach niemieckiego zespołu gra reprezentant Polski, Piotr Chrapkowski. Pierwsze spotkanie odbędzie się w Kielcach 24 lub 25 kwietnia, rewanż tydzień później w Niemczech.

 

Industria Kielce - GOG Gudme 33:28 (16:12)

 

Industria Kielce: Andreas Wolff, Sandro Mestrić – Alex Dujshebaev 7, Dylan Nahi 5, Igor Karacić 4, Haukur Thrastarson 4, Daniel Dujshebaev 3, Michał Olejniczak 3, Artsem Karalek 2, Nicolas Tournat 2, Arkadiusz Moryto 1, Tomasz Gębala 1, Benoit Kounkoud 1, Szymon Wiaderny, Paweł Paczkowski.

 

GOG Gudme: Matthias Dorgelo, Tobias Thulin – Hans Mensing 6, Hjalte Lykke 5, Oskar Rasmussen 4, Alexander Blonz 3, Emil Madsen 3, Anders Zachariassen 2, Nicolai Pedersen 1, Henrik Jakobsen 1, Lauritz Leger 1, Kasper Kildelund 1, Antoni Lindskog 1, Joachim Lyng, Linus Persson, Frederik Clausen.

Karolina Zielonka/Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie