W końcu dobra wiadomość dla Hurkacza. Pod tym względem nie ma sobie równych!

Tenis
W końcu dobra wiadomość dla Hurkacza. Pod tym względem nie ma sobie równych!
fot. PAP
W tym Hurkacz jest najlepszy.

Hubert Hurkacz udziału w "Sunshine Double" nie może zaliczyć do zbyt udanych. Polak w Indian Wells odpadł już w 1/32 finału - został pokonany przez Gaela Monfilsa. W Miami natomiast awansował do 1/8 rozgrywek, ale przegrał rywalizację z Grigorem Dimitrowem. Jest jednak pewien aspekt, w którym Hurkacz jest najlepszy.

Podczas Indian Wells lepszy od Hurkacza okazał się Gael Monfils. Francuz wygrał pierwszego seta 6:0, w drugim uległ Polakowi 6:7 (7-5), a w trzeciej - decydującej partii dał wygrać rywalowi tylko dwa gemy 6:2 i awansował do kolejnej rundy. 

 

ZOBACZ TAKŻE: 6:1, 6:1. Co za zwycięstwo polskiego tenisisty!

 

Turniej ATP w Miami był w wykonaniu Hurkacza trochę lepszy. W 1/32 finału Polak pokonał Aleksandra Szewczenkę 6:4, 6:7 (2-7), 6:3, w kolejnej rundzie okazał się lepszy od Sebastiana Kordy 7:6 (7-5), 6:7 (5-7), 6:3. Trzy sety trwał również bój w 1/8 turnieju, w której Polak zmierzył się z Grigorem Dimitrowem. Bułgar, choć przegrał pierwszego seta 3:6, to kolejne dwa wygrał 6:3 7:6 (7-3) i awansował do ćwierćfinału. Hurkacz natomiast pożegnał się z amerykańską imprezą. 

 

Polski tenisista może być jednak zadowolony z co najmniej jednego elementu - jest bowiem zawodnikiem o największej jak dotychczas liczbie zagranych asów serwisowych w sezonie. Hurkacz ma ich na koncie 295. Drugi w zestawieniu jest Aleksander Bublik - 230 asów. Podium zamyka Alexander Zverev - 215. 

 

 

W czwartek Hurkacz zwycięsko rozpoczął rywalizację w portugalskim Estoril. 

 

Karolina Zielonka/Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie