ŁKS wyrwał punkty Cracovii. Szalona końcówka w Krakowie

Piłka nożna
ŁKS wyrwał punkty Cracovii. Szalona końcówka w Krakowie
fot. PAP
Cracovia w ostatnich minutach straciła szansę na zwycięstwo nad ŁKS-em

Siódme spotkanie z rzędu bez ligowego zwycięstwa. Cracovia zremisowała na własnym stadionie 2:2 z ŁKS-em Łódź w piątkowym meczu 27. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Gospodarze prowadzili do 86. minuty.

Ku zaskoczeniu kibiców w Krakowie w pierwszej połowie to ŁKS był drużyną częściej utrzymującą się przy piłce i częściej atakującą bramkę gospodarzy. Cóż z tego, skoro w 19. minucie Otar Kakabadze podaniem w pole karne znalazł Patryka Makucha, który dość przypadkowo asystował Benjaminowi Kallmanowi. Fin strzałem z około 13 metrów pokonał Dawida Arndta i gospodarze objęli prowadzenie. 

 

ZOBACZ TAKŻE: Ekspert nie ma wątpliwości. To koniec dla Milika

 

Druga połowa to deja vu z pierwszej odsłony. Cracovia zabetonowała się we własnym polu karnym, co zemściło się w 73. minucie. Eneo Bitri nadepnął w polu karnym na stopę Piotra Janczukowicza, a po analizie VAR sędzia podyktował rzut karny, który na gola zamienił Dani Ramirez. 

 

Bramka wyrównującą podziałała na gospodarzy jak zimny prysznic. Goście nie zdążyli nacieszyć się z wyrównania, a Otar Kakabadze strzałem z około 20 metrów ponownie wyprowadził drużynę z Krakowa na prowadzenie. Cracovia dążyła do podwyższenia wyniku, ale znakomitych okazji nie wykorzystali Kallman i Makuch. 

 

W 86. minucie stadion w Krakowie ponownie ucichł. Wprowadzony chwilę wcześniej na boisko Stipe Juruc wykorzystął podanie Kaya Tejana i doprowadził do remisu, ustalając wynik meczu na 2:2. 

 

Cracovia Kraków - ŁKS Łódź 2:2 (1:0)

Bramki: Benjamin Kallman 19, Otar Kakabadze 77 - Dani Ramirez 73 (karny), Stipe Juric 86

Karol Płatek/Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie