Pięć setów w drugim meczu finału. Lavariniego i Stysiak czeka długa walka

Siatkówka
Pięć setów w drugim meczu finału. Lavariniego i Stysiak czeka długa walka
fot. CEV
W drugim meczu finałów ligi tureckiej prowadzone przez Stefano Lavariniego Fenerbahce Stambuł przegrało 2:3 z Eczacibasi Stambuł

Zanosi się na długą i ciekawą walkę o mistrzostwo Turcji siatkarek pomiędzy dwoma zespołami ze Stambułu. W drugim spotkaniu finałowym Vodafone Sultanlar Ligi Eczacibasi pokonało 3:2 prowadzone przez selekcjonera reprezentacji Polski Stefano Lavariniego Fenerbahce i wyrównało stan rywalizacji na 1-1.

W ostatni wtorek zespół Lavariniego oraz liderki Biało-Czerwonych Magdaleny Stysiak pokonał Eczacibasi 3:1 w pierwszym meczu finału. Tym razem lepsza była drużyna, której trenerem jest były opiekun Grupy Azoty Chemika Police Ferhat Akbas, a zawodniczką Martyna Czyrniańska.

 

ZOBACZ TAKŻE: Zapachniało sensacją! Trudna przeprawa siatkarzy z Zawiercia w ćwierćfinale PlusLigi

 

Pierwsze dwa sety były dość wyrównane - premierową odsłonę 25:21 wygrało broniące tytułu mistrzowskiego Fenerbahce, w drugiej lepiej finiszowało Eczacibasi - od stanu 22:22 zdobyło trzy punkty z rzędu i zwyciężyło 25:22.

 

Kolejne partie stały pod znakiem dominacji jednego z zespołów. W trzeciej żółto-niebieskie szybko objęły wysokie prowadzenie (6:1, 14:5), a ostatecznie wygrały do 14. Czwarty set zakończył się takim samym wynikiem, tyle że na korzyść Eczacibasi.

 

Rywalki Fenerbahce wyraźnie lepsze były również w tie-breaku, w którym od stanu 3:3 zdobyły aż dziewięć punktów z rzędu. W końcówce zespół Lavariniego zdołał odrobić część start, ale mimo to przegrał zdecydowanie - 9:15.

 

Najwięcej punktów dla zwyciężczyń zdobyła, jak w niemal każdym spotkaniu, Tijana Bosković. Serbska atakująca zakończyła zmagania z dorobkiem 25 punktów. Miała 48 procent skuteczności w ataku (22/46), dwa asy serwisowe i jeden blok.

 

Bardzo ważną rolę w drużynie Akbasa odegrała też Kanadyjka Alexa Gray. MVP poprzedniego sezonu włoskiej Serie A (w barwach Imoco Conegliano), która w ostatnich tygodniach nie spisywała się dobrze, w drugim secie weszła na boisko z kwadratu dla rezerwowych w miejsce Iriny Woronkowej i zagrała znakomicie. Zdobyła 17 punktów, grając z 63-procentową skutecznością w ataku (15/24).

 

W ekipie Fenerbahce najlepiej punktowała atakująca Melissa Vargas. Na jej 22 punkty złożyło się 20 skutecznych ataków (20/42 - 48 procent skuteczności) i dwa bloki. Z dziewiętnastoma "oczkami" mecz zakończyła Ana Cristina De Souza, a 16 Arina Fiedorowcewa.

 

Stysiak pojawiła się na placu gry tylko w drugim secie. Zdobyła dla swojego zespołu jeden punkt, kończąc jeden z dwóch ataków. Czyrniańska w sobotnim spotkaniu nie zagrała.

 

Kolejne spotkanie w toczącej się do trzech zwycięstw rywalizacji zostanie rozegrane w poniedziałek, 15 kwietnia. Czwarty mecz zaplanowano na czwartek, 18 kwietnia.

 

Vodafone Sultanlar Ligi, drugi mecz finałowy
Fenerbahce Opet Stambuł - Eczacibasi Dynavit Stambuł 2:3 (25:22, 21:25, 25:14, 14:25, 9:15)

 

Stan rywalizacji: 1-1.

 

Fenerbahce: Bojana Drca (3), Melissa Vargas (22), Ana Cristina De Souza (19), Arina Fiedorowcewa (16), Asli Kalac (6), Eda Erdem (7), Gizem Orge (libero) oraz Magdalena Stysiak (1), Meliha Diken, Irina Fietisowa (1), Buse Unal (1).
Trener: Stefano Lavarini.

 

Eczacibasi: Elif Sahin (2), Tijana Bosković (25), Irina Woronkowa (8), Hande Baladin (11), Jovana Stevanović (5), Sinead Jack-Kisal (2), Simbe Akoz (libero) oraz Beyza Arici (4), Alexa Gray (17), Yaprak Erkek, Naz Aydemir (5), Tuna Ozel.
Trener: Ferhat Akbas.

Grzegorz Wojnarowski, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie