Gwiazdor prowadził auto pod wpływem alkoholu. Zaskakująca decyzja klubu
Tuż po meczu z Paris Saint Germain w Lidze Mistrzów, piłkarz Bayernu Monachium Alphonso Davies został zatrzymany przez niemiecką policje za jazdę pod wpływem alkoholu. Bawarczycy nie zamierzają jednak wyciągnąć konsekwencji i obrońca prawdopodobnie rozpocznie spotkanie z Borussią Dortmund w podstawowym składzie.
Tuż po zwycięstwie 1:0 nad PSG w Lidze Mistrzów, piłkarze Bayernu Monachium dostali jeden dzień wolnego. Kanadyjczyk razem ze znajomymi postanowił wybrać się na monachijski jarmark bożonarodzeniowy. Wieczór zakończył w jednym z bawarskich klubów.
ZOBACZ TAKŻE: Podział punktów w Krakowie. Zagłębie uratowało remis w końcówce
W nocy ze środy na czwartek policja zatrzymała Daviesa i w trakcie kontroli okazało się, że Kanadyjczyk prowadził auto po spożyciu alkoholu. W wydychanym powietrzu obrońca Bayernu Monachium miał 0,6 promila alkoholu. Piłkarz musi zapłacić 500 euro mandatu i dostał miesięczny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Wydawało się, że po takim incydencie Bayern ukarze swojego piłkarza. Zdaniem dziennikarzy "Sport1.de", klub nie zamierza jednak eskalować tej sytuacji i nie wyciągnie wobec zawodnika żadnych konsekwencji. Ponadto Davies prawdopodobnie rozpocznie hitowy sobotni mecz z Borussią Dortmund w podstawowym składzie.
Przejdź na Polsatsport.pl