Skandal w skokach narciarskich! Stanowcza deklaracja PZN

Polski Związek Narciarski zabrał głos w sprawie skandalu podczas mistrzostw świata w Trondheim. Przypomnijmy, że Norwegowie nielegalnie zamienili kombinezony w trakcie zawodów.
Skandal miał miejsce w sobotę 8 marca, podczas zawodów w Trindheim. Kilkadziesiąt minut po zawodach zdyskwalifikowano Mariusa Lidvika i Johanna Andre Forfanga. Ten pierwszy początkowo zdobył srebrny krążek. Norwegowie dopuścili się wielkich manipulacji przy sprzęcie, a konkretnie kombinezonie.
ZOBACZ TAKŻE: To koniec skoków, jakie znamy! Szokująca decyzja FIS
Od mistrzostw świata minęło już kilka dni, ale echa skandalu nie cichną. Norweski Związek Narciarski poinformował w poniedziałek o zawieszeniu trenera kadry Magnusa Breviga w pełnieniu jakichkolwiek funkcji. Razem z nim zawieszony został Adrian Livelten, szef techniczny kadry skoczków.
W środę swoje stanowisko zaprezentował również Polski Związek Narciarski.
- Polski Związek Narciarski (PZN) domaga się pełnego i niezależnego śledztwa przeprowadzonego przez Międzynarodową Federację Narciarską (FIS) w sprawie poważnych naruszeń przepisów dotyczących sprzętu przez norweską drużynę skoków narciarskich podczas Mistrzostw Świata w Trondheim. Incydenty, które doprowadziły do dyskwalifikacji zawodników, podważyły wiarygodność zawodów, a PZN żąda wyjaśnienia, dlaczego naruszenia te nie zostały wykryte podczas początkowej kontroli sprzętu - czytamy w serwisie X (dawniej Twitter). Ponadto PZN stawia 4 żądania.
Przejdź na Polsatsport.pl