Pewne zwycięstwo Rakowa Częstochowa
Raków Częstochowa pokonał Śląsk Wrocław 3:0 w meczu 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Podopieczni Marka Papszuna mają trzy punkty przewagi nad drugim w tabeli Lechem Poznań.

Groźnie pod bramką Śląska zrobiło się dopiero po 20 minutach. Najpierw po szybkiej akcji z pola karnego uderzył Jonatan Braut Brunes i zmierzającą do bramki piłkę z linii wybił Marc Llinares. Kilkadziesiąt sekund później było już jednak 1:0.
Po rzucie rożnym Zoran Arsenic przytrzymał dwóch obrońców Śląska, co wykorzystał Ariel Mosór, który z kilku metrów trafił do siatki. Wrocławianie reklamowali jeszcze przewinienie Chorwata, ale sędziowie uznali, że wszystko odbyło się zgodnie z przepisami.
Po stracie gola Śląsk ruszył do przodu i zdobył nawet bramkę. Po podaniu Rafała Leszczyńskiego do siatki trafił Arnau Ortiz, ale radość nie trwała długo, bo po analizie VAR sędziowie dopatrzyli się spalonego.
Mogło być 1:1, a kilkadziesiąt sekund później było 2:0. Po złym wybiciu piłka trafiła w polu karnym do Jesusa Diaza, który huknął ile sił i szczęśliwie trafił do siatki.
W 71. minucie po płaskim dośrodkowaniu z prawej strony Leszczyński wypuścił piłkę z rąk i Brunes z bliska trafił do pustej bramki. Błąd bramkarza Śląska zamknął definitywnie mecz w Częstochowie.
Raków wygrał i teraz może czekać, co zrobi drugi w tabeli Lech Poznań, który w niedzielę zmierzy się w Radomiu z Radomiakiem. Śląsk natomiast pozostaje w strefie spadkowej i ma coraz mniejsze szanse na utrzymanie w Ekstraklasie.
Raków Częstochowa – Śląsk Wrocław 3:0 (2:0)
Bramki: Mosór 20, Diaz 36, Braut Brunes 71.
Raków Częstochowa: Kacper Trelowski – Ariel Mosór (64. Peter Barath), Zoran Arsenic, Matej Rodin – Fran Tudor (80. Srdan Plavsic), Gustav Berggren, Władysław Koczerhin, Adriano Amorim - Ivi Lopez (64. Patryk Makuch), Jesus Diaz (84. Ibrahima Seck) - Jonatan Braut Brunes (80. Leonardo Rocha).
Śląsk Wrocław: Rafał Leszczyński – Tommaso Guercio, Serafin Szota, Aleks Petkow, Marc Llinares (75. Krzysztof Kurowski) – Mateusz Żukowski (73. Burak Ince), Piotr Samiec-Talar, Jakub Jezierski (75. Aleksander Wołczek), Jose Pozo (80. Tudor Baluta), Arnau Ortiz – Henrik Udahl (46. Assad Al Hamlawi).
Żółte kartki: Jakub Jezierski, Serafin Szota, Krzysztof Kurowski.
Sędzia: Bartosz Frankowski (Toruń). Widzów: 5 500.
Przejdź na Polsatsport.pl