Niespodzianki nie było. Sabalenka zwyciężyła zgodnie z planem

Łukasz OstrowskiTenis

Liderka światowego rankingu, Aryna Sabalenka, nie miała większych problemów z awansem do trzeciej rundy turnieju WTA w Rzymie. Białorusinka pokonała Anastazję Potapową 6:2, 6:2. Pojedynek trwał zaledwie godzinę i cztery minuty. W kolejnej rundzie 27-latka zmierzy się z Amerykanką Sofią Kenin.

Tenisistka Aryna Sabalenka w pobliżu twarzy unosi dłoń, patrząc w górę.
fot: PAP
Aryna Sabalenka

Początek meczu zapowiadał wyrównane starcie, jednak od szóstego gema Sabalenka przejęła kontrolę nad wydarzeniami na korcie. Białorusinka najpierw przełamała serwis Potapowej, później bez problemów wygrała własny gem serwisowy do zera, a chwilę później znów odebrała podanie rywalce. Pierwszego seta zakończyła zwycięstwem 6:2, wykorzystując drugą piłkę setową.

 

Druga odsłona spotkania miała niemal identyczny przebieg. Rosjanka dotrzymywała kroku do szóstego gema, ale wtedy 27-latka po raz kolejny skutecznie zaatakowała przy returnie i zdobyła decydującego breaka. Choć końcówka meczu przyniosła więcej emocji - liderka rankingu miała problem z domknięciem spotkania - ostatecznie wykorzystała trzecią piłkę meczową i wygrała 6:2, 6:2.

 

ZOBACZ TAKŻE: Zarzuciła Świątek fałszywość! Znów stanie naprzeciwko niej

 

Potapowa miała spore problemy z utrzymaniem serwisu, zwłaszcza po zepsutych pierwszych podaniach. Jej błędy niewymuszone tylko ułatwiły zadanie Białorusince, która imponowała skutecznością przy returnach i grała bardzo równo, praktycznie bez większych przestojów.

 

Spotkanie lekko ponad godzinę, a w trzeciej rundzie turnieju WTA w Rzymie Sabalenka zmierzy się z Amerykanką Sofią Kenin, która pokonała Anastazję Pawluczenkową 6:3, 6:0. Przypomnijmy, że do kolejnej rundy awansowała również Iga Świątek, która w czwartek zdeklasowała Włoszkę Elisabettę Cocciaretto 6:1, 6:0. Teraz Polkę czeka potyczka z Danielle Collins. Obie tenisistki są rozstawione po przeciwnych stronach drabinki, co oznacza, że do ewentualnego starcia Świątek - Sabalenka może dojść dopiero w wielkim finale.

 

 

 

 

Aryna Sabalenka - Anastazja Potapowa 6:2 6:2.

Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie