Skandal po finale! Klub złoży wniosek o unieważnienie meczu

Robert IwanekInne

Gigantycznym skandalem zakończyła się rywalizacja o mistrzostwo Serbii w tenisie stołowym pomiędzy Crveną zvezdą Belgrad a Banatem Zrenjanin. Nemanja Djilas, zawodnik Banatu, który po fatalnej grze przegrał decydujący pojedynek, widziany był... na mistrzowskiej fecie "Czerwonej Gwiazdy"!

Silueta osoby na środku, otoczonej przez tłum ludzi na stadionie, unoszących ręce. W tle widoczny jasny płomień i czerwony dym.
Fot. PAP
Nemanja Djilas tuż po porażce w finale świętował mistrzostwo z... drużyną rywali

Finałowe spotkanie Crvenej zvezdy z Banatem zakończyło się wygraną ekipy z Belgradu 4:3. Punkt na miarę mistrzowskiego tytułu zdobył kapitan "Czerwonej Gwiazdy", Marko Jevtović, który pokonał Nemanję Djilasa 11:6, 11:5, 11:4.

 

ZOBACZ TAKŻE: Wicemistrz olimpijski z Paryża skłócony ze Związkiem! Nie zagra w ME?

 

Działacze Banatu uważają jednak, że Djilas celowo "podłożył" się rywalowi! Sportowiec kilka godzin później był bowiem widziany na... mistrzowskiej fecie Crvenej zvezdy, ubrany w okolicznościową koszulkę ekipy z Belgradu. Zawodnik ogłosił przy okazji, że w kolejnym sezonie będzie grał... właśnie w barwach "Czerwonej Gwiazdy".

 

"To, co wydarzyło się po finale, całkowicie przyćmiło to emocjonujące, stojące na wysokim poziomie widowisko. Nasz zawodnik, reprezentant Serbii i stypendysta Ministerstwa Sportu Nemanja Djilas, dopuścił się skandalicznego zachowania. Choć klub wywiązał się - i to przed czasem - ze wszystkich zobowiązań wobec tego gracza, on sam postąpił karygodnie, zakładając koszulkę innego klubu i ciesząc się z mistrzostwa, który Crvena zvezda zdobyła w meczu z zespołem, z którym był związany kontraktem. Jako zarząd i członkowie społeczności Banatu stanowczo odcinamy się od zachowania Nemanji Djilasa, którym upokorzył nasz klub i pogrzebał wszystko, co budowaliśmy wspólnie przez ostatnie siedem lat. Djilas w chwili, w której pojechał świętować z drużyną, z której kapitanem przegrał decydujący o mistrzostwie mecz, był wciąż związany umową z Banatem. Zaskoczeni i oburzeni jego postawą informujemy, że podejmiemy w tej sprawie odpowiednie kroki" - czytamy w oświadczeniu ekipy z Zrenjanina.

 

Jak podaje serbski dziennik "Kurir", działacze Banatu zamierzają złożyć do krajowej federacji wniosek o unieważnienie meczu finałowego.

Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie