Dwukrotny mistrz olimpijski przyznał się do uzależnienia! Stracił fortunę

Charles Barkley, były gwiazdor NBA i dwukrotny mistrz olimpijski z Barcelony i Atlanty, zaskoczył fanów podczas audycji "NHL AltCast", otwarcie przyznając się do długoletniego uzależnienia od hazardu. 62-letni analityk sportowy wyznał, że jego zakłady były tak duże, iż legalne serwisy zaczęły go ograniczać - dlatego dziś korzysta z usług prywatnego bukmachera. Amerykanin oszacował, że na przestrzeni lat stracił na hazardzie około 25 milionów dolarów.

Portret starszego mężczyzny o ciemnej karnacji, łysiejącego, uśmiechającego się szeroko, ubranego w niebieską koszulkę polo.
fot: PAP
Charles Barkley

Legenda NBA podczas niedawnej transmisji meczu hokejowego ujawnił swoje długoletnie zmagania z uzależnieniem od hazardu. W trakcie alternatywnej relacji z finałów Konferencji Wschodniej NHL, Barkley otwarcie mówił o swojej historii związanej z obstawianiem pieniędzy, przyznając, że jego pasja do hazardu wymknęła się spod kontroli.

 

W rozmowie z prowadzącymi transmisję, 62-latek wyznał, że jego zamiłowanie doprowadziło go do strat sięgających 25 milionów dolarów. Zdradził również, że zdarzało mu się grać o stawki rzędu 25 tysięcy dolarów za jedno rozdanie, a chęć szybkiego wzbogacenia się często kończyła się głębokim rozczarowaniem. W przeszłości Amerykanin miał także problemy prawne związane z hazardem, w tym dług w wysokości 400 tysięcy dolarów wobec kasyna w Las Vegas, który został uregulowany po groźbie postępowania karnego.

 

ZOBACZ TAKŻE: Legia Warszawa w półfinale! Zadecydowała dogrywka

 

Barkley to jedna z najbardziej rozpoznawalnych postaci w historii koszykówki. W trakcie 16-letniej kariery w NBA reprezentował barwy Philadelphia 76ers, Phoenix Suns i Houston Rockets. W 1993 roku został wybrany MVP sezonu zasadniczego, a oprócz tego m.in. 11 razy występował w Meczu Gwiazd. Był też członkiem w słynnej ekipie "Dream Team" - reprezentacji USA, która zdobyła dwa złote medale na igrzyskach olimpijskich w Barcelonie (1992) i Atlancie (1996).

 

Mimo wcześniejszych prób zerwania z nałogiem, 62-latek przyznał, że nadal obstawia pieniądze. Ze względu na ograniczenia nakładane przez legalne platformy bukmacherskie, korzysta z usług prywatnego pośrednika, aby móc zawierać zakłady na wyższe kwoty.

Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie