Było tak blisko... Polka odpadła z turnieju w Cincinnati
Magdalena Fręch przegrała z Soraną Cirsteą 6:7 (4-7), 6:2, 4:6 w drugiej rundzie turnieju WTA w Cincinnati i pożegnała się z rywalizacją. Spotkanie trwało prawie 2,5 godziny.

Sorana Cirstea
Łodzianka przełamała rywalkę już w jej drugim gemie serwisowym. Fręch szybko wyszła na prowadzenie i zmierzała po zwycięstwo w premierowej odsłonie, ale po kilkunastu minutach poziom jej gry zdecydowanie się obniżył. Rumuńska tenisistka przegrywała już 3:5, ale zdołała doprowadzić do 6:5. Wówczas Fręch bez straty punktu wygrała swój serwis. O losach tej partii musiał więc zadecydować tie-break.
ZOBACZ TAKŻE: Zrobiła to po raz 300. w karierze! Wyjątkowe zwycięstwo Igi Świątek
A w nim, mimo dobrego początku, Polka nie podołała przeciwniczce, której po raz kolejny udało się zniwelować stratę. Cirstea od stanu 2:4 wygrała pięć kolejnych piłek i zakończyła pierwszą partię wynikiem 7:6.
W drugiej odsłonie rywalizacja przez dłuższy czas toczyła się cios za cios. W szóstym gemie Fręch przełamała rywalkę i wyszła na prowadzenie 4:2. Tym razem już go nie oddała. Co więcej, rumuńska tenisistka w tym secie nie wygrała już ani gema.
W rozstrzygającej partii łodzianka wyszła na prowadzenie 3:1. Po kilku minutach był już jednak remis 4:4. Bardzo ważny okazał się kolejny z gemów, który Polka na własne życzenie przegrała. Cirstea stanęła przed szansą na końcowy triumf. Wykorzystała ją za trzecim razem.
W kolejnej rundzie Cirstea zagra ze zwyciężczynią meczu Diana Sznajder - Yue Yuan.
Impreza w Cincinnati jest ostatnim sprawdzianem przed wielkoszlemowym US Open.
Fręch - Cirstea. Wynik meczu. Kto wygrał?
Magdalena Fręch - Sorana Cirstea 6:7 (4-7), 6:2, 4:6
Przejdź na Polsatsport.pl
