Bartosz Kurek pojedzie na mistrzostwa świata! "Drżałem o swoje miejsce"
W czwartek poznaliśmy listę polskich siatkarzy, którzy pojadą na tegoroczne mistrzostwa świata. Wśród powołanych znalazł się gwiazdor naszej kadry Bartosz Kurek. Jeden z najsłynniejszych siatkarzy na całym świecie w rozmowie z Martą Ćwiertniewicz wypowiedział się na temat nadchodzącego czempionatu, a także Memoriału Huberta Jerzego Wagnera.

Na początku rozmowy Bartosz Kurek wypowiedział się na temat swojego obecnego stanu zdrowia.
- Skoro tutaj jestem, to z moim zdrowiem chyba wszystko dobrze. Za nami ciężki okres, moje ciało to wytrzymało, więc to chyba najlepszy dowód, że wszystko jest na dobrej drodze - stwierdził.
ZOBACZ TAKŻE: Znamy kadrę reprezentacji Polski na mistrzostwa świata siatkarzy
Jeden z najbardziej znanych polskich siatkarzy przyznał, że stęsknił się za sportowymi emocjami, ale również za innymi reprezentantami Polski. Kurek w swoim stylu powiedział kilka słów o Tomaszu Fornalu, z którym przez ostatnie sezony dzielił pokój na zgrupowaniach kadry.
- Bardzo stęskniłem się za emocjami meczowymi, zresztą za moimi kolegami z reprezentacji też. Tomek znalazł sobie nowego kolegę z pokoju, więc teraz mam "jedynkę". Taki luksus. Przywilej "old boy'a" - ocenił.
W piątek 29 sierpnia rozpocznie się tegoroczna edycja Memoriału Huberta Jerzego Wagnera. Biało-Czerwonych czekają starcia z narodowymi drużynami Serbii, Brazylii i Argentyny.
- Memoriał Wagnera kojarzy mi się z dobrą imprezą, na boisku i poza nim. Kojarzy mi się z próbą generalną. Czymś, co pokazuje nam, w jakim miejscu jesteśmy z naszymi przygotowaniami i uwydatnia, czego nam jeszcze brakuje i gdzie mamy niedociągnięcia. Cieszę się, że w tym roku obsada jest chyba najmocniejsza z możliwych. To będzie dla nas bardzo korzystne (...). Myślę, że możemy poczuć atmosferę najważniejszego turnieju, jednak nie spodziewam się, aby na Filipinach hale były aż tak wypełnione, jak tutaj w Krakowie. Przez to myślę, że atmosfera może być jeszcze gorętsza niż w Azji. Sądzę, że organizatorzy zadbali o takich przeciwników, których można sobie tylko wymarzyć. Cieszę się i mam nadzieję, że wyjadą z dobrymi wspomnieniami, ale nie z medalami Memoriału - powiedział Kurek.
Przed rozpoczęciem Memoriału, w czwartek 28 sierpnia, Nikola Grbić ogłosił listę siatkarzy powołanych na tegoroczne mistrzostwa świata. Na czempionacie pojawi się między innymi właśnie Kurek.
- Zawsze te ostatnie decyzje są najtrudniejsze. Wiąże się też z tym to, że musimy pożegnać się z kimś, kto był z nami bardzo długo. Oczywiście drżałem o swoje miejsce, nie grałem w tym sezonie w żadnym oficjalnym meczu, więc nie byłem niczego pewny, ale cieszę się, że uzyskałem zaufanie trenera - ocenił.



