Znamy pierwszego półfinalistę siatkarskich mistrzostw świata! Ogromne emocje w hicie
Amerykańscy siatkarze awansowali do półfinału tegorocznych mistrzostw świata do lat 21. Po bardzo zaciętym meczu w ćwierćfinale pokonali reprezentację Francji.

Przed pierwszym ćwierćfinałem czempionatu wielu ekspertów i kibiców uważało, że to "Trójkolorowi" bez większych problemów poradzą sobie z zawodnikami zza oceanu. Rzeczywiście, to europejska ekipa lepiej weszła w to spotkanie, wygrywając pierwszego seta 25:21.
ZOBACZ TAKŻE: Norbert Huber zabrał głos ws. swojego stanu zdrowia. "Nie miałem dużo czasu"
Później obraz tego ćwierćfinałowego starcia zmieniał się jak w kalejdoskopie. W drugiej partii szalę zwycięstwa na swoją stronę przechylili Amerykanie, triumfując 25:17. Następnie to znowu ekipa z Europy zaczęła rozdawać karty, wygrywając trzeciego seta 25:22.
Po przegranej trzeciej części meczu siatkarze z USA ponownie doprowadzili do wyrównania. Amerykanie zwyciężyli w czwartej partii 25:23, tym samym gwarantując sobie grę w tie-breaku.
Chociaż obie drużyny miały okazje, by sięgnąć po wygraną, to ostatecznie chłodniejszą głowę zachowali zawodnicy zza oceanu. Ostatnia partia zakończyła się wynikiem 15:12 i awansem reprezentacji Stanów Zjednoczonych do półfinału mistrzostw świata U21.
Francja - USA 2:3 (25:21, 17:25, 25:22, 23:25, 12:15)
Przejdź na Polsatsport.pl
