Już w czwartek 4 września początek mistrzostw świata w boksie. W medal podczas zawodów w Liverpoolu celuje Julia Szeremeta. - Mam nadzieję, że przyjadę z uniesioną ręką - powiedziała Polsatowi Sport wicemistrzyni olimpijska.
- Bardzo się cieszę, że mogę wyruszyć na mistrzostwa świata i w końcu na nich powalczyć, bo - jak wiadomo - wcześniej, w marcu, to się nie udało. Teraz jest szansa. Mam nadzieję, że przyjadę z uniesioną ręką - stwierdziła wicemistrzyni olimpijska z Paryża w rozmowie z Robertem Małolepszym.
Czempionat globu jest docelową imprezą w tym sezonie. Wcześniej Szeremeta odnosiła sukcesy w Pucharach Świata, w tym przed własną publicznością.
- Ostatnio startowałam na dwóch Pucharach Świata. W Brazylii zdobyłam srebrny medal, a później u nas - w Warszawie - gdzie sięgnęłam po złoto. Były jeszcze zmagania w Astanie, ale tam nie wystąpiłam, bo rozpoczynałam przygotowania pod mistrzostwa świata - wyjaśniła.
Znalazł się też czas na odpoczynek.
- Czas letni spędziłam na sali treningowej. Miałam delikatne wakacje - miesiąc wolnego po Pucharze Świata. Potem delikatne roztrenowanie i powrót do formy pod mistrzostwa. To dla mnie najważniejsza impreza sportowa w tym roku i muszę dać z siebie wszystko - dodała.
Transmisje z mistrzostw świata w boksie na sportowych antenach Polsatu i online na Polsat Box Go.