Polacy czekają na rywala w 1/8 finału. Leon zapytany o mecz Kanada - Turcja
Reprezentacja Polski siatkarzy zagra jeszcze jeden mecz w fazie grupowej tegorocznych mistrzostw świata na Filipinach, ale już czeka na swojego rywala w 1/8 finału. Będzie nim Kanada albo Turcja. - Nie będę oglądał tego meczu, bo mam inne rzeczy do zrobienia - skwitował Wilfredo Leon w rozmowie z Marcinem Lepą.

Polscy siatkarze bez większych problemów pokonali Rumunię oraz Katar bez straty seta i we środę zmierzą się z Holandią o pierwsze miejsce w grupie. Obie reprezentacje są już pewne swego i w 1/8 finału zmierzą się z Kanadą i Turcją. Nie wiadomo jeszcze, jakie będą pary obu spotkań.
- Mamy jeszcze jeden mecz w fazie grupowej, który będzie trochę trudniejszy niż dwa poprzednie. Potem czeka nas mecz w 1/8 finału. Nie będę oglądał meczu Kanady z Turcją, bo mam inne rzeczy do zrobienia. Od tego jest nasz sztab, a my tylko dostajemy informację i wiemy, co trzeba robić - przyznał Leon.
ZOBACZ TAKŻE: Holandia rozłożona na czynniki pierwsze. "To ich największy problem"
Siatkarz Bogdanki LUK Lublin zaznaczył, że podopieczni Nikoli Grbicia są skoncentrowani przede wszystkim na swojej grze, a rytm dnia ogranicza się do podstawowych czynności.
- Drzemka, potem śniadanie, obiad, potem godzinka spania, siłownia, kolacja i znowu spanie. Dzień przed meczem mamy trening, obiad, odprawa wideo i potem już mecz - rzekł Kubańczyk z polskim paszportem.

Rozmowa z Wilfredo Leonem w załączonym materiale wideo.
Przejdź na Polsatsport.pl

