Fornal pod wrażeniem! "To podniesie poziom naszego sportu"

Siatkówka

- Brawa dla nich, dla tych niżej notowanych drużyn, że grają z tymi teoretycznie lepszymi zespołami i dają z siebie maksa, bo to podniesie poziom naszego sportu - powiedział Tomasz Fornal, który skomentował dużą liczbę niespodzianek podczas tegorocznych mistrzostw świata w siatkówce.

Siatkarz z numerem 21 na koszulce, trzymający w lewej ręce żółto-niebieską piłkę do siatkówki.
fot. volleyballworld.com

W środę reprezentacja Polski rozegrała swój ostatni mecz grupowy podczas mistrzostw świata 2025. Biało-Czerwoni pokonali Holandię 3:1. Wcześniej siatkarze Nikoli Grbicia bez straty seta wygrali z Rumunią i Katarem.

 

- Mi trochę lepiej się zagrywało niż w meczu z Rumunią, ale wydaje mi się, że cały czas w polu serwisowym mamy rezerwy. Mam nadzieję i jestem przekonany, że z dnia na dzień będzie to wyglądało coraz lepiej - powiedział Fornal po środowym spotkaniu.

 

ZOBACZ TAKŻE: Semeniuk przemówił po wygranej z Holandią. Zwrócił się też do kibiców

 

Spotkanie z Holandią nie zaczęło się najlepiej dla Polaków. Pierwszego seta Biało-Czerwoni przegrali do 22. Kolejna partia również była wyrównana, ale tym razem to zawodnicy prowadzeni przez Grbicia triumfowali. Kolejne dwa sety również padły ich łupem.

 

- Jesteśmy drużyną i to jest najważniejsze. Musimy sobie pomagać, bo każdy ma słabsze i lepsze momenty na boisku. Marcin Komenda ma na sobie duży ciężar i presję, bo wszyscy od niego oczekują i wymagają. Na razie należą mu się brawa za to jak się prezentuje. Złoto Ligi Narodów, wszystkie mecze mistrzostw świata wygrane, więc trzeba mu bić brawa, a on nie musi nikogo przepraszać - dodał Fornal.

 

Podczas tegorocznych mistrzostw doszło do kilku dużych niespodzianek. Finlandia wygrała z Francją, Belgia z Włochami, a Filipiny z Egiptem.

 

- Wydaje mi się, że te mistrzostwa świata pokazały, że nie ma kilku czołowych drużyn i długo, długo nic, tylko gdzieś te drużyny europejskie starają się z tym topem powalczyć. To widać w meczach. Finowie z Francją czy Belgowie, chociaż akurat tam jest kawał nazwisk w tej drużynie i potrafią sprzedać pstryczek w nos Włochom. Każdy tu przyjechał walczyć. Mówiło się, że Holandia bez Nimira to będzie katastrofa, a chłopaki walczą, bardzo dobrze zagrywają i bronią. Brawa dla nich, dla tych niżej notowanych drużyn, że grają z tymi teoretycznie lepszymi zespołami i dają z siebie maksa, bo to podniesie poziom naszego sportu - zakończył przyjmujący reprezentacji.

 

W 1/8 finału Polska zagra z Kanadą. Spotkanie odbędzie się w sobotę.

IM, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie