Kosecki nie wytrzymał! Mocne słowa. "Weź się do roboty!"
W najnowszym wydaniu programu "Kosa na Kosę" prowadzący Roman i Jakub Koseccy skrytykowali postawę niektórych polskich trenerów, którzy ich zdaniem zbyt często narzekają na warunki pracy w poszczególnych klubach. - Jak chcesz coś zmienić, to najlepszą opcją jest ciężka praca - mówi starszy z nich.

Romanowi Koseckiemu nie podoba się podejście wielu szkoleniowców do pracy trenera w polskiej piłce. Zdaniem byłego piłkarza m.in. Atletico Madryt i Galatasaray, podpisywanie kontraktu i potem narzekanie na warunki w klubie jest nie na miejscu.
- Przyjeżdżasz do klubu jako trener, dostajesz kontrakt, "pajdę" co miesiąc - 130 tys. złotych. Podpisujesz i od tego momentu zaczynasz narzekać? Przecież wiesz, po co przyszedłeś do klubu, wiesz jaki mają ośrodek, wiesz jacy zawodnicy są w kadrze, to nie narzekaj, tylko weź się do roboty! - grzmi były kapitan reprezentacji Polski.
ZOBACZ TAKŻE: Trudne chwile Lewandowskiego w Lidze Mistrzów. Tak ocenili go Hiszpanie
Kosecki uważa, że trenerzy powinno zakasać rękawy, jeżeli chcą poprawić sytuację w klubie.
- Jak chcesz coś zmienić, to najlepszą opcją jest ciężka praca. Ja też jestem za tym, żeby przestać narzekać i gadać głupoty, bo najlepszą metodą naprawczą jest ciężka praca i skupiać się na tym, co jest w klubie - zaznacza.

Dyskusja w załączonym materiale wideo.
Przejdź na Polsatsport.pl
