Piłkarze przegrali z Metallicą i Iron Maiden. "To jest niedopuszczalna sytuacja"
Raul Rusescu, były król strzelców rumuńskiej ekstraklasy, przyznał w rozmowie z krajowymi mediami, że nie rozumie decyzji operatorów Areny Narodowej, którzy zapowiedzieli, że w maju 2026 roku priorytetowymi wydarzeniami na stadionie będą koncerty legend heavy metalu: Metalliki i Iron Maiden.

Jak podaje rumuński "Sport", Metallica wystąpi na obiekcie w Bukareszcie 13 maja 2026, zaś Iron Maiden zagra tam 28 maja. Oba koncerty będą miały - zgodnie z zapowiedzią operatora Areny Narodowej - pierwszeństwo przed wszelkimi wydarzeniami piłkarskimi.
ZOBACZ TAKŻE: Poniżył drużynę narodową! "Co to dla nich za różnica, gdzie przegrywają?"
Deklaracja ta zdenerwowała Raula Rusescu, byłego króla strzelców rumuńskiej ekstraklasy (w sezonie 2012/2013 sięgnął po koronę, zdobywając 21 bramek dla Steauy Bukareszt). 12-krotny reprezentant kraju podkreślił, że to futbol generuje obiektowi dochody przez większą część roku, dlatego koncerty nie powinny odbywać się w kluczowym momencie sezonu piłkarskiego.
- Z Areny Narodowej korzystają dwie najważniejsze drużyny w kraju, a wy sprowadzacie Metallicę i Iron Maiden w okresie, w którym mogą rozstrzygać się losy mistrzostwa? Nie mam nic przeciwko koncertom, ale nie organizujcie ich tutaj w maju! Kto wie, może w tym czasie odbędzie się spotkanie FSCB - Dinamo Bukareszt, które będzie decydowało o triumfie w SuperLidze i zamiast rozegrać je na 50-tysięczniku, wypchniemy je do Giulesti, gdzie na trybuny wejdzie 10 tysięcy kibiców? To jest niedopuszczalna sytuacja! Gdyby FCSB, Dinamo czy Rapid nie korzystały z Areny Narodowej, a operatorzy przez cały rok traktowaliby priorytetowo koncerty, to stadion stałby pusty przez 9 miesięcy w roku. To futbol utrzymuje ten obiekt i to futbol powinien być traktowany priorytetowo - grzmiał Rusescu w rozmowie ze "Sportem".
Gdyby sprawdził się scenariusz, w którym majowe mecze decydowałyby o mistrzostwie lub europejskich pucharach, FCSB musiałoby grać na stadionie zastępczym, którym jest Stadionul Ghencea na 30 tysięcy miejsc, zaś Dinamo Bukareszt, które ważniejsze spotkania także rozgrywa na Arenie Narodowej, korzystałoby z obiektu Arcul de Triumf, na który może wejść... 8 tysięcy widzów.
Przejdź na Polsatsport.pl
