Dwa mecze w ciągu kilku godzin i dwa zwycięstwa! Iga Świątek w finale turnieju w Seulu
Iga Świątek w imponującym stylu awansowała do finału turnieju WTA w Seulu. Rozstawiona z numerem jeden Polka bez większych problemów uporała się z Mayą Joint. Przypomnijmy, że był to drugi mecz 24-latki tego dnia. Kilka godzin wcześniej rozegrała zwycięski ćwierćfinał z Barborą Krejcikovą.

Już w pierwszym secie byliśmy świadkami demonstracji siły Świątek. Polka nie dawała szans rywalce w żadnym elemencie gry. Do tego bez większych problemów przełamywała ją przy jej serwisach. Tenisistka z Raszyna bardzo szybko wypracowała sobie piłkę setową, którą wykorzystała już w pierwszym podejściu. Łącznie cała partia potrwała 25 minut.
ZOBACZ TAKŻE: Siniakova - Aleksandrowa. Wynik meczu
W drugiej odsłonie rywalizacji obraz gry nieco się zmienił. Zmagania na korcie stały się bardziej zacięte. Świątek wypracowała jednak przewagę dwóch przełamań i to dało jej bezpieczną pozycję. Przy stanie 4:1 niespodziewanie to Joint wygrała gema przy podaniu Polki. Na niewiele jednak to się zdało, gdyż chwilę później to wiceliderka rankingu WTA przełamała Australijkę i była już o krok od zwycięstwa w całym meczu.
Decydujący gem nie przyniósł niespodzianki. Świątek wykorzystała pierwszą drugą meczową, wygrała spotkanie 2:0 i zakwalifikowała się do finału turnieju w stolicy Korei Południowej. Całe polsko-australijskie starcie trwało 67 minut. Jej przeciwniczką będzie zwyciężczyni starcia Jekaterina Aleksandrowa, która w drugim półfinale pokonała Katerinę Siniakovą.
Świątek - Joint. Wynik meczu. Kto wygrał? Półfinał WTA w Seulu
Iga Świątek - Maya Joint 2:0 (6:0, 6:2)
Przejdź na Polsatsport.pl
