Męska czwórka podwójna w półfinale MŚ
Czwórka podwójna w składzie w składzie: Dominik Czaja, Piotr Płomiński, Jakub Woźniak i Konrad Domański zajęła drugą lokatę w przedbiegu i awansowała do półfinału mistrzostw świata w wioślarstwie, które w niedzielę rozpoczęły się w Szanghaju.

Polacy w wyścigu eliminacyjnym uzyskali czas 5.46,39, a do najszybszych Niemców stracili ponad dwie i pół sekundy.
We wtorek wystąpią w półfinale i będą walczyć o miejsce w najlepszej trójce gwarantujące udział w finale A.
ZOBACZ TAKŻE: Siatkarze nie chcą być "Braćmi". Legenda apeluje o zmianę
Biało-czerwoni w tej konkurencji w Chinach rywalizują w niemal zupełnie innym składzie niż na ubiegłorocznych igrzyskach olimpijskich. Z załogi, która w Paryżu zdobyła brązowy medal, został tylko Czaja. Z kolei Mirosław Ziętarski i Mateusz Biskup popłyną w Szanghaju w dwójce podwójnej, a Fabian Barański w tym sezonie zrezygnował ze startów.
Nie powiodło się natomiast polskim wioślarkom w konkurencji czwórek podwójnych. Julia Rogiewicz, Anna Khlibenko, Zuzanna Lesner i Barbara Jęchorek w swoim przedbiegu dotarły do mety na czwartym miejscu, notując czas 6.18,18. Biało-czerwonym nie udało się wywalczyć awansu do finału A – ich rezultat był gorszy o zaledwie 0,36 s od Kanadyjek, które jako szósta osada uzupełniła stawkę, która powalczy o medale.
Międzynarodowa federacja (World Rowing) od tego sezonu zmieniła formułę rozgrywania najważniejszych zawodów. Zrezygnowano z repasaży - w których osady pokonane w kwalifikacjach miały drugą szansę na awans do kolejnej rundy. Zamiast tego, dalej przechodzą wioślarze z dwóch pierwszych miejsc każdego z przedbiegów, a stawkę uzupełniają załogi z najlepszymi czasami.
W Chinach startuje sześć polskich osad. W poniedziałek w przedbiegach wystąpią Ziętarski i Biskup oraz rywalizujący w jedynce Cezary Litka. Mistrzostwa świata potrwają do 28 września.
Przejdź na Polsatsport.pl
