Mecz pełen zwrotów akcji! Poznaliśmy ostatniego ćwierćfinalistę mistrzostw świata
Reprezentacja Iranu uzupełniła grono ćwierćfinalistów rozgrywanych na Filipinach siatkarskich mistrzostw świata. Ekipa z Azji po pięciu setach zażartego boju pokonała Serbię i awansowała do najlepszej ósemki turnieju. W spotkaniu, którego stawką będzie awans do półfinału, Iran zmierzy się z Czechami.


Serbia - Iran. Skrót meczu

Analiza Jakuba Bednaruka: Mecz Iran - Serbia z 1/8 finału MŚ siatkarzy

Marcin Lepa: Dla serbskiej federacji ten wynik będzie bardzo rozczarowujący

Amirhosejn Esfandijar: Nie możemy popełniać takich błędów, jak w trzecim secie

Roberto Piazza: Jesteśmy w najlepszej ósemce, a wielu dobrych ekip tu nie ma

Gheorghe Cretu: Lubię wyzwania, ale nie jestem Davidem Copperfieldem
Pierwsza odsłona rywalizacji miała bardzo wyrównany przebieg. Drużyny wymieniały się prowadzeniem i żadna z nich długo nie była w stanie wypracować sobie bezpiecznej przewagi. Dopiero w drugiej części partii skuteczniej zaczęli grać Serbowie, którzy w pewnym momencie prowadzili pięcioma punktami. Irańczycy próbowali jeszcze niwelować starty. Byli nawet o krok od doprowadzenia do gry na przewagi, lecz ostatecznie siatkarze z Bałkanów zachowali zimną krew i wygrali seta 25:23.
ZOBACZ TAKŻE: Gdzie obejrzeć mecz Polska - Turcja?
W drugim secie obraz gry się zmienił. Tym razem oba zespoły zdobywały punkty seriami. Raz jedni prezentowali lepszą siatkówkę, a raz drudzy. Decydująca w kontekście wyniku partii okazała się końcówka seta. Wtedy Irańczycy wypracowali sobie kilkupunktową przewagę, którą efektywnie obronili. Finalnie druga odsłona zmagań zakończyła się rezultatem 25:19 dla drużyny z Azji. Tym samym w całym spotkaniu mieliśmy remis.
Przez znaczną część trzeciego seta Serbowie utrzymywali przewagę nad Irańczykami. Niemniej jednak nie była ona duża i nieustannie musieli czuć na plecach oddech przeciwników. W pewnym momencie zawodnicy z Bałkanów wypracowali sobie pięciopunktową przewagę przy stanie 20:15. Wówczas wydawało się, że mają autostradę do zwycięstwa w secie. Nic bardziej mylnego. Irańczycy odrobili starty i doprowadzili do gry na przewagi. W niej jednak lepiej spisali się Serbowie. Podopieczni Gheorghe Cretu wygrali 26:24 i objęli prowadzenie 2:1 w meczu.
Czwarta odsłona przyniosła niezwykle zacięte zmagania. Serbowie walczyli o wygraną, a Irańczycy o pozostanie w rywalizacji. Obie drużyny szły niemalże "łeb w łeb". Ponownie kluczowa dla losów seta okazała się jego końcówka. Tym razem lepiej zagrali w niej zawodnicy Roberto Piazzy. Iran wygrał 25:22. Stało się jasne, że ostatniego ćwierćfinalistę tegorocznego mundialu poznamy po tie-breaku.
Lepiej w decydującą odsłonę starcia weszli Irańczycy. Dość szybko wyszli na prowadzenie 4:1. Serbowie byli w stanie zbliżyć się maksymalnie na dwa punkty. Później jednak siatkarze trenera Piazzy odzyskali przewagę. I przy stanie 14:8 mieli pierwszą piłkę meczową, której nie wykorzystali. Podobnego błędu nie popełnili przy drugiej. Tym samym Iran wygrał 3:2 i uzupełnił grono ćwierćfinalistów. O awans do strefy medalowej drużyna z Azji powalczy z Czechami. Przypomnijmy, że nasi południowi sąsiedzi w trzech setach pokonali Tunezyjczyków.
Serbia - Iran. Wynik meczu. Kto wygrał w MŚ siatkarzy?
Serbia - Iran 2:3 (25:23, 19:25, 26:24, 22:25, 9:15)


