USA w ćwierćfinale mistrzostw świata. Amerykański pokaz siły

Siatkówka

Reprezentacja USA pokonała Słowenię 3:1 w meczu 1/8 finału mistrzostw świata siatkarzy. Kadra prowadzona przez legendarnego Karcha Kiraly'ego w ćwierćfinale zmierzy się z Bułgarią.

Sześciu siatkarzy w czerwonych i białych strojach rywalizuje na boisku.
fot. FIVB
USA - Słowenia. Siatkówka. Wynik meczu. Kto wygrał w MŚ siatkarzy?

Spotkanie znacznie lepiej rozpoczęli Słoweńcy, którzy świetnie funkcjonowali przede wszystkim w obronie. Dobrze radzili sobie na siatce Nik Mujanovic i Toncek Stern, a Amerykanie nie mieli większych argumentów w tej partii. Od połowy seta to reprezentanci USA zaczęli mylić się w ataku i tak też premierowego seta zakończył Jordan Ewert atakując w aut.

 

ZOBACZ TAKŻE: Z Częstochowy do Włoch. Lider młodzieżowej reprezentacji kraju zmienia klub

 

W drugiej partii ponownie obiecująco rozpoczęli Słoweńcy i wytoczyli poważne działa w walce o ćwierćfinał mundialu. Do swojego brata w ataku dołączył Ziga Stern, ale wciąż to Amerykanie utrzymywali bezpieczną przewagę od połowy seta. W obronie dwoił się i troił Erik Shoji, a skrzydłowi chętnie korzystali z bloku przeciwnika wybijając piłki po kontakcie z rywalem. Jeszcze na finiszu Słoweńcy nawiązali kontakt, ale to było zbyt mało, aby doprowadzić seta do końca.

 

Trzecia partia przebiegła już całkowicie pod dyktando podopiecznych Karcha Kiraly’ego. Coraz częściej mylił się Mujanović, a Ropret nie mógł znaleźć remedium na doskonały blok Amerykanów. Ponadto grę ustawiał mocny serwis, który uniemożliwiał grę środkiem. Przewaga USA regularnie rosła, a całą partię zamknął atakiem Jeffrey Jendryk. Zawodnicy w czerwonych koszulkach byli o krok od awansu do ćwierćfinału.

 

W czwartej partii obie ekipy toczyły równą walkę. Słoweńcy potrzebowali zwycięstwa, aby pozostać w grze, z kolei Amerykanie mieli doskonałą okazję, aby zamknąć spotkanie. Obie ekipy toczyły równą walkę, ale w końcówce więcej zimnej krwi okazali siatkarze z USA. Po bloku wybił Ewert, a na zagrywce pojawił się Micah Ma’a. Bohaterem finiszu okazał się jednak Garcia, dla którego był to kolejno już szósty i siódmy as serwisowy w tym spotkaniu. Tym samym atakujący zamknął mecz i dał swojej drużynie awans do ćwierćfinału mistrzostw świata.

 

USA w ćwierćfinale mistrzostw świata siatkarzy zmierzy się z Bułgarią. Ze względu na układ drabinki Amerykanie mogą trafić na Polaków dopiero na etapie finału.

 

USA – Słowenia 3:1 (19:25, 25:22, 25:17, 25:20)

 

Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie