Kwiatkowski mistrzem świata, kadra Nawałki robi furorę na Euro, Polacy gospodarzem ME w piłce ręcznej. Wspomnienia na 25-lecie Polsatu Sport (WIDEO)
Polsat Sport obchodzi w tym roku jubileusz 25-lecia. Przez ten czas nasi Widzowie mogli oglądać na antenach stacji największe sukcesy polskich sportowców, okraszone barwnym, emocjonującym komentarzem naszych dziennikarzy i ekspertów. W tym materiale wracamy pamięcią do 2014 roku, gdy Michał Kwiatkowski został mistrzem świata. Przypominamy Euro 2016 i awans do ćwierćfinału naszych piłkarzy. Wspominamy także mistrzostwa Europy w piłce ręcznej, które w 2016 roku zorganizowała Polska.

Polsat Sport już od 25 lat dostarcza Widzom najwyższej jakości transmisje sportowe z całego świata. W tym czasie na naszych antenach miało miejsce wiele poruszających momentów, które na zawsze zapisały się na kartach historii nie tylko polskiego, ale również międzynarodowego sportu.
- Moja historia zaczęła się trochę wcześniej niż Polsat Sport - w 1997 roku. Minęły dwa lata, przyszedł pan Marian Kmita, który jest szefem redakcji sportowej. On razem ze świętej pamięci Piotrem Nurowskim, którego rokrocznie wspominamy, stworzyli Polsat Sport. I minęło 25 lat - powiedziała Karolina Szostak, dziennikarka Polsatu Sport z Wydarzenia Sportowych.
ZOBACZ TAKŻE: Walka Gołota - Adamek i wielkie triumfy siatkarzy. Wspomnienia na 25-lecie Polsatu Sport
W 2014 roku w znakomitym stylu Michał Kwiatkowski został kolarskim mistrzem świata w wyścigu ze startu wspólnego w hiszpańskiej Ponferradzie.
- Kolejne wielkie wydarzenie na naszych antenach. Pamiętam wielkie zaangażowanie komentatorów, moich redakcyjnych kolegów, którzy fantastycznie to przeżywali, wręcz jechali razem z nim. Powtarzali: "Michał, Michał, Michał jeszcze.." - przypomniał Artur Łukaszewski, reporter Polsatu Sport.
- Wspaniała historia. To jest właśnie to, co w sporcie jest najpiękniejsze - emocje, które można przeżywać nawet jeśli nie komentuje się na miejscu wydarzenia, tylko w dziupli - dodał Łukaszewski.
Dwa lata później polscy piłkarze dostarczyli wielu pozytywnych emocji podczas Euro 2016 rozgrywanego we Francji. Polacy w grupie pokonali Irlandię Północną i Ukrainę, a zremisowali z Niemcami. Dzięki temu awansowali do 1/8 finału, gdzie udało im się wygrać ze Szwajcarią po rzutach karnych. Dopiero w ćwierćfinale (też po serii jedenastek) ulegli reprezentacji Portugalii.
- Na sukces piłkarski czekaliśmy wiele, wiele lat. I w końcu jest ta reprezentacja Adama Nawałki. Mecz 1/8 finału ze Szwajcarią, są rzuty karne i wszystko w nogach Grzegorza Krychowiaka. Nie ukrywam, że zawsze byłam jego fanką, więc jak on podchodzi do ostatniego rzutu karnego i zdobywa bramkę dającą nam awans do wyczekiwanego awansu, to euforia była ogromna - przyznała Aleksandra Szutenberg, reporterka i komentatorka Polsatu Sport.
- Mamy w pamięci niewykorzystany rzut karny Kuby Błaszczykowskiego. To był ważny i trudny moment dla niego. Szkoda, ale to się przydarza największym piłkarzom - przyznała Paulina Czarnota-Bojarska, reporterka Polsatu Sport.
W tym samym roku Polska była gospodarzem mistrzostw Europy w piłce ręcznej.
- Jesteśmy po latach wielkich sukcesów piłkarzy ręcznych. Polska po raz pierwszy organizuje imprezę rangi mistrzowskiej. Mamy duże oczekiwania, zajmujemy siódme miejsce. Dziś za siódme miejsce oddalibyśmy pół serca. Wtedy to była porażka - ocenił Krzysztof Wanio, komentator Polsatu Sport.
- Rewelacją byli Norwegowie. Oni byli agresywni. Przypominali mi wielkich, skandynawskich królów, którzy byli groźni nie tylko z wyglądu, ale także z nazwy. Tam był chociażby Harald Sinozęby, Eryk Krwawy Topór i Swen Widłobrody - dodał Wanio.

Przejdź na Polsatsport.pl


