Jan Urban się nie patyczkuje! Jasny przekaz do lidera kadry! "Nie chcę tego od ciebie”
Do arcyważnego starcia reprezentacji Polski z Litwą w eliminacjach do MŚ zostało tylko 16 dni, tymczasem druga linia „Biało-Czerwonych” jest w stanie niemalże opłakanym. Selekcjoner Jan Urban zdradził, jaki przekaz miał do jej lidera Piotra Zielińskiego.

Jan Urban ma za sobą dopiero jedno zgrupowanie, ale już się przekonuje, że tak krawiec kraje, jak mu materii staje. Prowadząc reprezentację całego kraju teoretycznie wybór ma nieograniczony. Wystarczy jednak przyjrzeć się sercu naszej kadry – drugiej linii, by zrozumieć, że tak nie jest.
Jakub Moder pod lupą holenderskich mediów. "Polski silnik z Brighton nie do zastąpienia”
Piotr Zieliński w Interze rozegrał ledwie 54 minuty na 450 możliwych do rozegrania. Nicola Zalewski zaliczył już 306 minut i miał być motorem napędowym Atalanty, ale już po 10 minutach meczu z Torino doznał kontuzji. Jakby to było mało, kontuzje są także zmorą Jakuba Modera, który przez uraz pleców nie zaczął jeszcze sezonu w Feyenoordzie. Ostatnio na boisku pojawił się w środku wakacji, w sparingu z Niceą, rozegranym 26 lipca.
ZOBACZ TAKŻE: Skorupski obronił karnego w Lidze Europy. Cash górą w "polskim starciu" (WIDEO)
- Moder jest nie do zastąpienia. Feyenoord nie ma innego zawodnika, który tak jak on dynamicznie operuje od pola karnego do pola karnego. Trzeba na niego poczekać, bo leczenie urazu pleców się przedłuża – żałują dziennikarze holenderskiego portalu „Harmony”, określając Jakuba dość obrazowo: „Polski silnik z Brighton”.
Holenderska prasa śledzi każdy ruch Polaka, jak ostatnią wizytę w Poznaniu, u fizjoterapeuty Roberta Kocha.
"Tym razem Kuba przyjechał z problemem dolnego odcinka kręgosłupa, który nie daje mu spokoju od dwóch miesięcy. Czy ból zniknął w stu procentach? Nie. Udało się nam go zminimalizować, znaleźć możliwe biomechaniczne przyczyny i ustalić ćwiczenia, które przynoszą ulgę oraz zwiększają wytrzymałość mięśni tułowia” – opisał sytuację w mediach społecznościowych Koch.
Dla nas najważniejsze, że reprezentacja Polski ma zupełnie inny potencjał drugiej linii z będącymi w pełnej formie Zielińskim, Zalewskim i Moderem, niż bez nich. Tymczasem szanse na przyjazd na październikowe zgrupowanie Modera są minimalne, nieco większe Zalewskiego, ale i w jego wypadku włoscy lekarze szacuję leczenie uszkodzenie mięśnia dwugłowego uda na dwa do trzech tygodni. „Zielu” jest zdrów jak ryba, ale nie może wygrać konkurencji w Interze, by zyskać większe ogranie, które gwarantuje tak potrzebną na bosku pewność siebie.
- Najważniejsza jest budowa pewności u zawodników. Mając ją odważą się na boisku na rzeczy, które nigdy nie przyszłyby im do głowy bez niej – akcentował ostatnio w Cafe Futbol selekcjoner Jan Urban.
Jan Urban zdradził, czego oczekuje od Piotra Zielińskiego
Niemal jak każdy selekcjoner Urban niczym niepodległości pilnuje tajemnic szatni. Nie ujawnia rozmów, jakie tam są prowadzone. Nic dziwnego, to podstawa budowy zaufania. W Cafe Futbol zrobił jednak wyjątek. Ujawnił rozmowę, jaką przeprowadził z Piotrem Zielińskim.
- Powiedziałem Piotrkowi: „Ja nie chcę od ciebie bramek. Jak mi dasz asysty, będzie OK. Chcę od ciebie, żebyś mi dał płynność gry, bo jesteś zawodnikiem znakomicie wyszkolonym technicznie, masz kapitalny przegląd sytuacji. Możesz uruchomić jedno czy drugie skrzydło, czy zagrać piłkę na wolne pole – powiedział Jan Urban.
- On to wszystko może zrobić. Wcale nie musi być tak blisko bramki rywala, żeby zdobywać gole. Może być troszeczkę dalej i dawać asysty. - Oczywiście, są takie spotkania, w których dominujemy. Wówczas nawet gdyby Piotrek nie chciał, to będzie wyżej, bliżej bramki rywala i będzie miał szansę, żeby oddać strzał – punktował selekcjoner.
Jan Bednarek z Jakubem Kiwiorem śrubują serię zwycięstw FC Porto
Całe szczęście, że przynajmniej w obronie sytuacja się poprawia. Duet Jan Bednarek – Jakub Kiwior dzieli i rządzi w FC Porto, ten drugi został wybrany najlepszym graczem meczu Ligi Europy z RB Salzburg. "Smoki” odniosły siedem zwycięstw z rzędu, a licząc z meczami towarzyskimi – dziewięć. Ich ostatnia porażka miała miejsce 19 czerwca na Klubowych MŚ, z Interem Miami, gdy polscy obrońcy zarejestrowani byli jeszcze w Premier League.
Jan Urban wysłał już powołania zagraniczne na październikowe mecze z Nową Zelandią i Litwą. Obligował go do tego termin FIFA – kluby mają otrzymać informację o powołanych co najmniej na 15 dni przed zgrupowaniem. PZPN ogłosi listę powołanych już za tydzień, 3 października.
Przejdź na Polsatsport.pl