Smutne informacje. Polska olimpijka zmarła we Francji
Dramatyczne wieści napłynęły z Francji. Nie żyje Dorota Tlałka-Mogore - polska narciarka alpejska, która największe sukcesy święciła w latach 80. Dwukrotnie brała udział w zimowych igrzyskach olimpijskich. Miała 62 lata.

Wieść o śmierci sportsmenki za pośrednictwem Facebooka przekazała jej siostra bliźniaczka, również alpejka. Narciarka zmarła we Francji po ciężkiej chorobie. "Moja ukochana siostrzyczka. Pan Bóg tak chciał. Prosimy o modlitwę" - napisała Małgorzata Tlałka-Długosz.
ZOBACZ TAKŻE: Nie żyje 30-letnia lekkoatletka. Niedawno triumfowała w prestiżowych zawodach
Urodzona w 1963 roku w Zakopanem zawodniczka pochodziła ze sportowej rodziny. Jej ojciec Jan był rekordzistą Polski na dystansie pięciu i 10 kilometrów w łyżwiarstwie szybkim, z kolei matka Władysława była reprezentantką kraju w biegach narciarskich. Tlałka-Mogore w zawodach alpejskiego Pucharu Świata zadebiutowała w grudniu 1979 roku w wieku 16 lat. Kilka miesięcy później w Wysokich Tatrach na Słowacji zdobyła premierowe punkty. Po raz pierwszy na podium stanęła w marcu 1982 roku - była trzecia w slalomie w Montgenevre.
Łącznie na podiach zawodów rangi PŚ stawała pięciokrotnie. Jedyne zwycięstwo odniosła 14 grudnia 1984 roku. Wówczas wygrała slalom w Madonna di Campiglio we Włoszech. 10 miesięcy wcześniej reprezentowała Polskę na IO w Sarajewie. W gigancie była 30., a slalomu nie ukończyła.
W czerwcu 1985 roku siostry Tlałka wyemigrowały do Francji. Tam wyszły za mąż i otrzymały obywatelstwo. W późniejszym czasie na arenie międzynarodowej reprezentowały barwy "Trójkolorowych". W 1988 roku wzięły udział w IO w Calgary.
Po zakończeniu kariery Tlałka-Mogore była trenerką narciarstwa. Mieszkała w położonej we francuskich Alpach miejscowości Meribel. Zmarła 26 września 2025 roku w wieku 63 lat.
Przejdź na Polsatsport.pl
