Legenda polskiej siatkówki broni kadrowicza. "Spadła na niego duża fala krytyki"
Łukasz Żygadło był gościem programu Polsat SiatCast. Były reprezentacyjny rozgrywający wziął w obronę Kewina Sasaka, na którego spadła fala krytyki po meczu półfinału MŚ Polska - Włochy. Co, zdaniem Żygadły, z tą krytyką powinien zrobić atakujący naszej kadry?

W półfinałowym meczu MŚ siatkarzy Polska - Włochy w składzie zabrakło Bartosza Kurka. Kapitan naszej kadry doznał urazu, przez co spotkanie musiał oglądać z perspektywy kwadratu dla rezerwowych. Do szóstki wskoczył Sasak, który wcześniej na filipińskim mundialu grał niewiele. Przeciwko Włochom atakujący nie miał najlepszego dnia.
ZOBACZ TAKŻE: Musiał zastąpić Bartosza Kurka! Teraz zabrał głos
- Chciałbym go trochę obronić. To gość, który wchodzi do kadry, fantastycznie grał w Lidze Narodów (...) Nie jest łatwo sobie poradzić z tym, że w tym turnieju zostałeś zastąpiony przez Bartosza Kurka i praktycznie nie grałeś całych mistrzostw. A potem wchodzisz na najważniejsze spotkanie z najsilniejszym zespołem turnieju. To taka sytuacja, która jest bardzo trudna. W takich momentach poznajemy zawodników, którzy robią różnicę - mówił w programie Polsat SiatCast Łukasz Żygadło.
Zdaniem byłego rozgrywającego, ważna będzie reakcja Sasaka na słowa ekspertów. - Charakter poznaje się po tym, jak człowiek przyjmuję krytykę, oczywiście konstruktywną. Pytanie o kolejny rozdział: w lidze, w reprezentacji. Co ci zawodnicy, którzy przyjęli tej krytyki więcej, zrobią w następnych miesiącach, żeby udowodnić, że są graczami, na których warto stawiać? - zapytał Żygadło.
Fragment programu w materiale wideo.



