Polka zmarnowała wielką szansę! Ćwierćfinał nie dla niej

Julian CieślakTenis

Magdalena Fręch w obu setach meczu z Laurą Siegemund w 1/8 finału turnieju WTA w Wuhan prowadziła 4:1. Obie partie ostatecznie jednak poszły na konto Niemki, która zameldowała się w najlepszej ósemce chińskiego "tysięcznika".

Tenisistka w białej czapce z daszkiem i opaską na nadgarstku wykonuje serwis, odbijając żółtą piłkę tenisową.
fot. PAP/EPA
Magdalena Fręch

Magdalena Fręch z powodzeniem występowała w turnieju rangi WTA 1000 w Wuhan. Polka pokonała Rosjankę Weronikę Kudiermietową, a w 1/8 finału znalazła się po kreczu Czeszki Karoliny Muchovej.

 

ZOBACZ TAKŻE: Zażarta batalia i krecz! To z nią zagra Świątek?


O miejsce w najlepszej ósemce zmagań Fręch rywalizowała z Laurą Siegemund. W spotkanie zdecydowanie lepiej weszła Polka, która przełamała Niemkę i odskoczyła na 4:1.

 

Niestety, w tamtym momencie to Siegemund przejęła kontrolę nad wydarzeniami na korcie. Jej łupem padło pięć gemów z rzędu, a tym samym cały pierwszy set.

 

Druga partia z początku miała identyczny przebieg, co poprzednia. Fręch ponownie odjechała na 4:1, by następnie oddać całą przewagę.

 

Ostatecznie wszystko rozstrzygnęło się w tie-breaku. W nim od startu z przodu była Siegemund. Niemka dowiozła korzystny rezultat do końca, meldując się w ćwierćfinale Wuhan Open.

 

Magdalena Fręch - Laura Siegemund 4:6, 6:7(2)

Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie