Finlandia dalej w grze o MŚ 2026. Skromna wygrana z Litwą

Piłka nożna

Reprezentacja Finlandii pokonała Litwę 2:1 w meczu eliminacji mistrzostw świata 2026. Finowie przegrywali do przerwy 0:1, ale w drugiej połowie odwrócili losy spotkania. Kolejnym rywalem Litwinów będzie Polska.

Piłkarze reprezentacji Finlandii świętują bramkę.
fot. PAP

Finowie trwające eliminacje zaczęli od skromnej wygranej z Maltą 1:0 i remisu z Litwą 2:2. Później przegrali z Holandią 0:2 i dość niespodziewanie ograli reprezentację Polski 2:1. Biało-Czerwoni już pod wodzą Jana Urbana udanie się zrewanżowali, wygrywając 3:1. W tabeli przed czwartkowym spotkaniem Finowie tracili trzy oczka do Polaków i Holendrów. Litwini jeszcze w tych eliminacjach nie wygrali. Zremisowali z Finlandią i dwukrotnie z Maltą, a pozostałe spotkania przegrali.

 

ZOBACZ TAKŻE: A jednak! Robert Lewandowski zagra w USA

 

Początek spotkania był dość wyrównany. Finowie stworzyli sobie dwie okazje, ale za każdym razem na posterunku był litewski bramkarz. W 25. minucie na lewym skrzydle udanie dryblował Artur Dolznikov. Skrzydłowy posłał piłkę w pole karne, ta odbiła się od jednego z Finów i trafiła pod nogi Pijusa Sirvysa. Litwin mocnym strzałem otworzył wynik spotkania.

 

Po przerwie Finowie wzięli się do odrabiania strat. W polu karnym Litwy piłka odbiła się od kilku zawodników, finalnie trafiając pod nogi Benjamina Kallmana, a ten pokonał golkipera gości. Pani sędzia najpierw gola nie uznała, ale po analizie VAR zmieniła swoją decyzję. Co prawda Kallman był na pozycji spalonej, ale ostatnim zawodnikiem, od którego odbiła się piłka był Litwin.

 

Po chwili było już 2:1 dla Finlandii. Pięknym uderzeniem popisał się Adam Markhiev. Finowie tworzyli sobie kolejne okazje, ale więcej bramek już nie oglądaliśmy.

 

Finlandia zrównała się punktami z Polską, ale ma jeden mecz rozegrany więcej. Litwini w niedzielę zagrają z Biało-Czerwonymi.

 

Finlandia - Litwa 2:1 (0:1)

 

Bramki: Kallman 48, Markhiev 55 - Sirvys 25

 

Finlandia: Viljami Sinisalo - Nikolai Alho, Ville Koski, Robert Ivanov, Juho Lähteenmäki (83, Adam Ståhl) - Adam Marchijew (61, Robin Lod), Kaan Kairinen, Leo Walta (83, Matti Peltola), Oliver Antman (83, Topi Keskinen) - Joel Pohjanpalo, Benjamin Källman (65, Casper Terho).

 

Litwa: Tomas Švedkauskas - Pijus Širvys, Vilius Armalas (77, Gratas Sirgėdas), Edvinas Girdvainis, Artemijus Tutyškinas, Justas Lasickas - Paulius Golubickas (60, Vykintas Slivka), Modestas Vorobjovas, Gvidas Gineitis, Artūr Dolžnikov (60, Eligijus Jankauskas) - Gytis Paulauskas (77, Nauris Petkevičius).

 

żółte kartki: Ivanov, Keskinen - Dolžnikov.

 

sędziowała: Stéphanie Frappart (Francja).

IM, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie