Hat-trick Haalanda. Jego liczby w kadrze są niesamowite
Piłkarz reprezentacji Norwegii Erling Haaland popisał się hat-trickiem w meczu eliminacji mistrzostw świata z Izraelem (5:0) w Oslo. Od początku kariery 25-letni napastnik zdobył 51 bramek w 46 występach w drużynie narodowej.

Zawodnik Manchesteru City trafił do siatki w 27., 63. i 72. minucie. Jego dorobek mógł być jeszcze pokaźniejszy, ale na początku spotkania nie wykorzystał rzutu karnego, mimo że miał dwie okazje. Za pierwszym razem przepisy złamał bramkarz Izraela Daniel Peretz i sędzia Szymon Marciniak nakazał powtórkę.
ZOBACZ TAKŻE: Cafe Futbol - 12.10. Transmisja TV i stream online
Dla porównania, na zdobycie 50 bramek w reprezentacji Anglik Harry Kane potrzebował 71 spotkań, Brazylijczyk Neymar - 74, Robert Lewandowski oraz Francuz Kylian Mbappe - po 90, Argentyńczyk Lionel Messi - 107, a Portugalczyk Cristiano Ronaldo - 114. Ten ostatni w sumie ma 141 goli i jest rekordzistą.
Dwa pozostałe gole dla Norwegii były samobójcze: niefortunnie interweniowali Anan Khalaili (18.) i Idan Nachmias (28.).
Norwegia wywalczyła w sześciu spotkaniach komplet punktów i może pochwalić się imponującym i zdecydowanie najlepszym w tych rozgrywkach bilansem bramek 29-3. Sam Haaland jest autorem... dwunastu z nich.
Drugie miejsce zajmują Włochy z dziewięcioma punktami, ale rozegrały o dwa spotkania mniej. O godzinie 20.45 Italia rozpocznie wyjazdowy mecz z Estonią.
Do przyszłorocznych mistrzostw świata w USA, Kanadzie i Meksyku zakwalifikują się bezpośrednio zwycięzcy grup eliminacyjnych. Zespoły z drugich miejsc trafią do marcowych baraży.

Norwegia - Izrael 5:0 (3:0)
Bramki: Khalaili 18 (sam.), Haaland 27, 63, 72, Nachmias 28 (sam.)
Norwegia: Nyland - Ryerson, Ajer, Lysaker Heggem, Wolfe (76 Bjorkan) - Bobb (77 Donnum), Berge, Berg (76 Aasgaard) - Sorloth (76 Larsen), Haaland, Nusa (85 Schjelderup).
Izrael: Daniel Peretz - Dasa (71 Mizrahi), Eliel Peretz, Nachmias (32 Baltaxa), Blorian, Revivo - Biton (71 Baribo), Gloukh (87 Turgeman), Abu Fani (46 Noy), Solomon - Khalaili.
Żółta kartka: Turgeman.
Przejdź na Polsatsport.pl
