Dobre wieści ws. Modera! Wróci do kadry już w listopadzie?

Piłka nożna

Jakub Moder nie gra w piłkę już od ponad dwóch miesięcy, ale wydaje się, że nadchodzi kres jego wymuszonej przerwy. Według informacji portalu meczyki.pl reprezentant Polski wreszcie dowiedział się, jaka jest przyczyna bólu pleców, który eliminuje go z gry. Po poznaniu diagnozy Moder ma niebawem wrócić do treningów z pełnym obciążeniem.

Piłkarze reprezentacji Polski walczą o piłkę z przeciwnikiem w białym stroju.
fot. CyfraSport
Jakub Moder (z prawej) ma niebawem wrócić do treningów

Moder dołączył do Feyenoordu w styczniu 2025 roku i przez drugą część sezonu 2024/2025 był ważną częścią ekipy z Rotterdamu. W nowej kampanii ligowej nie wystąpił jednak ani razu ze względu na ból pleców. Jego przerwa miała trwać kilka tygodni, a przedłużyła się do ponad dwóch miesięcy.

 

ZOBACZ TAKŻE: Sensacyjne doniesienia! To on może zastąpić Lewandowskiego w Barcelonie

 

Reprezentant Polski szukał pomocy u różnych lekarzy, ale żaden nie potrafił dokładnie zdiagnozować przyczyny problemu. Według portalu meczyki.pl ostatnie dni przyniosły jednak przełom.

 

- Moder znów był w Polsce i prawdopodobnie poznał ostateczna diagnozę - przepuklina kręgosłupa. Tyle, że na tyle dobrze zakamuflowana przy nerwie, że wcześniej było ją trudno namierzyć. Piłkarz miał otrzymać specjalny zastrzyk, który ma mu pomóc w szybkim pozbyciu się problemu i powrocie do treningów z pełnym obciążeniem. Jeśli nie wystąpią żadne komplikacje, możliwe, że nastąpi on w ciągu najbliższych dni - czytamy.

 

Kalendarz Feyenoordu w najbliższych tygodniach będzie bardzo napięty, więc powrót do zdrowia Modera byłby dobrą informacją dla Robina van Persiego. Polak oczywiście musiałby jeszcze wywalczyć sobie miejsce w składzie, ale przy meczach rozgrywanych co kilka dni na pewno dostałby swoją szansę. Klub z Rotterdamu oprócz w Eredivisie, gra również w rozgrywkach Ligi Europy.

 

Jeśli Moder wróci do regularnego grania, na pewno będzie brany pod uwagę przez Jana Urbana przy powołaniach na listopadowe okienko reprezentacyjne. W swoich pierwszych spotkaniach w roli selekcjonera Urban nie mógł liczyć na środkowego pomocnika urodzonego w Szczecinku. W związku z tym, że Bartosz Slisz nie zagra jednak w z Holandią ze względu na nadmiar żółtych kartek, trener kadry musi szukać rozwiązań na pozycję numer "6". Powrót Modera mógłby być remedium na kłopoty reprezentacji.

 

Spotkania Eredivisie, a także Ligi Europy można oglądać na sportowych antenach Polsatu. Mecz Heracles - Feyenoord już w najbliższą sobotę o godzinie 16:40 w Polsacie Sport Extra 3.

Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie