Dziewięć bramek! Niesamowite emocje w meczu polskiego klubu w Lidze Mistrzów

Zimowe

Hokeiści GKS Tychy przegrali na własnym lodowisku z fińskim Lukko Rauma 4:5 (1:2, 1:1, 2:2) w swoim szóstym i ostatnim meczu tej edycji Ligi Mistrzów.

Mężczyzna w okularach i ciemnej marynarce, patrzący przed siebie z poważnym wyrazem twarzy.
fot. PAP
Trener GKS Tychy Pekka Tirkkonen

Wcześniej mistrzowie Polski na wyjazdach ulegli austriackiemu Red Bull Salzburg 1:3 i broniącemu trofeum szwajcarskiemu ZSC Zurych 0:4, a u siebie musieli uznać wyższość Frolundy Goeteborg 1:3 oraz innej szwedzkiej drużyny - Lulea HF 2:3. Tydzień temu zespół prowadzony przez trenera Pekkę Tirkkonena wygrał na wyjeździe z austriackim KAC Klagenfurt 4:1, odnosząc pierwsze – i jak się okazało jedyne - zwycięstwo w tej edycji rozgrywek.

 

Szkoleniowiec tyszan od początku października jest też selekcjonerem reprezentacji Polski. Zastąpił na tym stanowisku Słowaka Roberta Kalabera.

 

W tej edycji LM uczestniczą 24 drużyny. Po rozegraniu spotkań fazy zasadniczej najlepszych 16 zespołów awansuje do 1/8 finału. Tyszan w tym gronie zabraknie.

 

Rok temu w tej rywalizacji Polskę reprezentowała Re-Plast Unia Oświęcim, której też nie udało się awansować do fazy pucharowej.

 

W sezonie 2023/24 polski zespół nie zagrał w rozgrywkach LM, a rok wcześniej rywalizowały mistrz kraju - GKS Katowice i Comarch Cracovia Kraków, dzięki zdobyciu Pucharu Kontynentalnego. Krakowianie rywalizację w swojej grupie (czterozespołowej) zakończyli na trzecim miejscu, a GKS był czwarty.

 

 

Hokejowa LM powstała w 2008 roku, a jej pierwszym triumfatorem były „Lwy” z Zurychu. W następnym sezonie z powodów finansowych rozgrywki zostały zawieszone i reaktywowane w 2014. Pierwszym polskim uczestnikiem była Comarch Cracovia w 2016. W późniejszych edycjach udział wzięły jeszcze GKS Tychy i JKH GKS Jastrzębie. Żadnej polskiej drużynie nie udało się wywalczyć awansu do fazy pucharowej.

 

GKS Tychy - Lukko Rauma 4:5 (1:2, 1:1, 2:2).

Bramki: 1:0 Bartłomiej Jeziorski (3), 1:1 Antti Saarela (8), 1:2 Steven Jandric (17), 2:2 Henri Knuutinen (28), 2:3 Onni Korkka (30), 3:3 Mateusz Bryk (41), 4:3 Filip Komorski (44), 4:4 Onni Korkka (48), 4:5 Leo Tuuva (60).

 

Kary: GKS – 4 minuty; Lukko – 8 minut.

Widzów: 1778.

BS, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie