Kiepska forma Rakowa Częstochowa. Marek Papszun zabrał głos przed meczem Ligi Konferencji
Piłkarze Rakowa Częstochowa po ligowej porażce z Cracovią 0:2 w czwartek zagrają na wyjeździe z czeską Sigmą Ołomuniec w swoim drugim meczu fazy zasadniczej Ligi Konferencji. – Czekam na reakcję zespołu – powiedział trener częstochowian Marek Papszun.


Marek Papszun: Naszym obowiązkiem jest zagrać na większej intensywności

Konferencja prasowa Rakowa Częstochowa przed meczem z Sigmą Ołomuniec
„Medaliki” zajmują 11. miejsce w PKO BP Ekstraklasie z dorobkiem 14 punktów. W ostatniej kolejce zespół Papszuna przegrał na wyjeździe z Cracovią 0:2.
- Jaki jest stan mentalny, to zobaczymy w czwartek. Przepracowaliśmy ten mecz, bo on był dla nas nieudany. Czekam na reakcję zespołu. O dyspozycję fizyczną się nie martwię. Musimy być fizycznie gotowi, bo czeka nas trudne spotkanie. Sigma jest drużyną bazują na dużej intensywności – zauważył szkoleniowiec.
Liga Konferencji: Gdzie obejrzeć? Plan transmisji drugiej kolejki
Podkreślił, że czeski zespół ma coraz więcej jakości, a klub zrobił latem dobre transfery.
- Kto by nie grał w ataku, czy Daniel Vasulin, czy Muhamed Tijani, to są napastnicy bardzo silni fizycznie, mocni w polu karnym – ocenił.
Przyznał, że na sto procent do gry w czwartek będzie gotowy Jean Carlos, natomiast nie zagra Ivi Lopez.
Oba zespoły zmierzyły się 8 stycznia w sparingu, rozegranym w Sosnowcu. Wygrał wtedy Raków 3:2.
- To był mocno dynamiczny, intensywny mecz, mimo że rozpoczynał zimowe przygotowania. Pokazał obraz rywala, który bardzo się nie zmienił – powiedział Papszun.
Nie ukrywał, że rozmawiał na temat gry Sigmy z byłym graczem Rakowa Tomasem Petraskiem, obecnie zawodnikiem zespołu FC Hradec Kralove, który w lidze pokonał ekipę z Ołomuńca.
- Rozmawiałem z nim, ale nie był zbyt wylewny – wyjaśnił ze śmiechem Papszun.
Nie chciał komentować spekulacji na temat objęcia stanowiska selekcjonera reprezentacji Czech.
- Jestem trenerem Rakowa i na tym się skupiam. Przyzwyczaiłem się do tego, że tam, gdzie są wakaty, moje nazwisko się pojawia. To normalne i mnie nie rozprasza – wyjaśnił.

Sigma zajmuje piątą pozycji w swojej lidze. W 12 spotkaniach zespół z Ołomuńca wywalczył 19 punktów.
Wicemistrzowie Polski rozpoczęli udział w zasadniczej fazie LK od wygranej w Sosnowcu z rumuńską Universitateą Craiova 2:0, grając od 53. minuty z przewagą jednego zawodnika po czerwonej kartce rywali, a Czesi przegrali na wyjeździe z włoską Fiorentiną 0:2.
W fazie ligowej LK wicemistrza Polski czekają jeszcze spotkania przed własną publicznością z austriackim Rapidem Wiedeń oraz Zrinjskim Mostar z Bośni i Hercegowiny. Na rywalizację ze Spartą ekipa trenera Papszuna pojedzie do Pragi. Częstochowianie wyjadą także na Cypr na spotkanie z Omonią Nikozja.
Częstochowianie podejmują rywali w Sosnowcu, gdyż ich stadion nie spełnia wymagań tej fazy europejskiej rywalizacji. W trzeciej kolejce „Medaliki” zagrają 6 listopada na wyjeździe ze Spartą Praga.

Transmisja meczu Sigma Ołomuniec - Raków Częstochowa w czwartek od godz. 20:50 w Polsacie Sport 2, Polsacie Sport Premium 2 oraz na platformie Polsat Box Go.
Przedmeczowe studio o wszystkich polskich drużynach rozpocznie się o 17:00 w Polsacie Sport Premium 1 oraz Polsacie Box Go. Od 18:00 będziemy też w Polsacie Sport 1.
Przejdź na Polsatsport.pl
