Kolejny dzień reprezentacji Polski na ME. Jak wygląda tabela?
Reprezentacja Polski mężczyzn w curlingu w kolejnym dniu mistrzostw Europy dywizji A w fińskiej miejscowości Lohja pokonała Austrię 12:3 i uległa wieczorem Włochom 6:9. Biało-Czerwoni po pięciu kolejkach są na czwartym miejscu.

Dzień wcześniej ekipa prowadzona przez skipa Konrada Stycha pokonała Norwegię 9:8 i przegrała ze Szwajcarią 3:9, a w sobotę okazała się lepsza od Danii 7:5. Ma na koncie trzy zwycięstwa i dwie porażki.
ZOBACZ TAKŻE: ME w curlingu. Terminarz meczów reprezentacji Polski
W poniedziałek Polacy szczególnie zaimponowali w meczu z pozostającymi bez wygranej Austriakami, którzy poddali mecz po siedmiu endach.
– Wyszliśmy w pełni skupieni i bardzo dobrze zmotywowani. Wiedzieliśmy, że to jedno z naszych najważniejszych spotkań w tych mistrzostwach, kluczowe w walce o utrzymanie i awans na mistrzostwa świata. Zagraliśmy świetnie, na bardzo wysokim procencie. Graliśmy bardzo cierpliwie, wykorzystaliśmy błędy Austriaków. Fantastyczny mecz rozegrał Konrad Stych, dzięki jego świetnym końcowym kamieniom zdobyliśmy dużo punktów – podkreślił po wygranej z Austrią wiceskip polskiej ekipy Krzysztof Domin.
Biało-Czerwoni są bardzo blisko osiągnięcia podstawowego celu, czyli zajęcia miejsca w pierwszej ósemce w 10-zespołowej dywizji A ME, co oznacza pozostanie w europejskiej elicie w przyszłym sezonie.
We wtorek zmierzą się o godz. 12.55 ze Szwecją. Transmisja w Polsacie Sport 1 i online na Polsat Box Go.
Liderem z kompletem pięciu zwycięstw jest Szkocja.
Tabela:
(mecze, zwycięstwa-porażki)
1. Szkocja 5, 5-0
2. Włochy 5, 4-1
2. Szwecja 5, 4-1
4. Polska 5, 3-2
4. Szwajcaria 5, 3-2
6. Czechy 5, 2-3
6. Niemcy 5, 2-3
6. Norwegia 5, 2-3
9. Austria 5, 0-5
9. Dania 5, 0-5

