Ostra reakcja Bońka nt. Papszuna! Raków powinien grać bez trenera?!
W czwartkowy wieczór Raków Częstochowa rozegra kolejny mecz w Lidze Konferencji. Rywalem wicemistrzów Polski w Sosnowcu będzie Rapid Wiedeń. Tymczasem pod Jasną Górą wrze po słowach Marka Papszuna, który stanowczo zadeklarował, że chce pracować w Legii Warszawa. Ostro w tej kwestii zareagował Zbigniew Boniek.

Papszun na przedmeczowej konferencji prasowej powiedział wprost, że Legia jest nim zainteresowana, a on sam pragnie w niej pracować. Rozwiał tym samym wszelkie wątpliwości, co do jego przyszłości. Wielu kibiców, ekspertów oraz dziennikarzy zastanawia się jednak nad zachowaniem 51-latka. Czy aby na pewno był to odpowiedni moment i sposób, aby przekazać tę informację?
Boniek nie ma wątpliwości, że Papszun zachował się niewłaściwie. Jego zdaniem piłkarze Rakowa powinni przekazać (jeszcze) swojemu trenerowi, że chcą zagrać najbliższy mecz bez niego. Tak przynajmniej, zdaniem byłego prezesa PZPN, zostałoby to rozegrane w jego czasach.
"Gdyby to się zdarzyło w naszym małym, robotniczym Widzewie, to pewnie byłoby tak. Panie trenerze, rozumiemy i doceniamy pana zdanie i szczerość, ale dzisiaj gramy sami bez pana. Nie chcemy trenera, ani w szatni, ani na ławce, sorry i dzięki za wszystko. Powodzenia" - napisał Boniek w mediach społecznościowych.
ZOBACZ TAKŻE: Co dalej z Papszunem? "Nikt nie przewidział takiej sytuacji"
Taki scenariusz jest jednak mało prawdopodobny. Papszun zapewne pojawi się na ławce Rakowa w czwartkowy wieczór, ale nie powinien spodziewać się ciepłej reakcji kibiców RKS-u, którzy są mocno rozczarowani zachowaniem swojego dotychczasowego idola. Świadczy o tym napis, który powstał pod jego muralem w Częstochowie, który brzmi "mogłem zostać Legendą".
Papszun to najbardziej utytułowany szkoleniowiec w historii Rakowa. Przejął zespół, gdy ten był w drugiej lidze. Z częstochowianami wywalczył najpierw awans do pierwszej ligi, a następnie do PKO BP Ekstraklasy. Pod jego wodzą drużyna zadebiutowała w eliminacjach europejskich pucharów, a teraz występuje w fazie ligowej Ligi Konferencji. W międzyczasie RKS wywalczył mistrzostwo Polski, trzy wicemistrzostwa Polski, trzy finały Pucharu Polski i dwie wygrane oraz dwa Superpuchary Polski. Jego praca pod Jasną Górą obejmuje dwa okresy - lata 2016-2023 oraz od 2024 roku.
Przejdź na Polsatsport.pl